​Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Federalnej Niemiec zaleciło w poniedziałek swoim obywatelom powstrzymanie się od podróży do Rosji w dniach 20-26 lutego. Dotyczy to zwłaszcza podróży do rosyjskich miast położonych blisko granicy z Ukrainą.

REKLAMA

Niemieckie MSZ zaleciło swoim obywatelom powstrzymanie się od podróży do Rosji a zwłaszcza do rosyjskich miast położonych blisko granicy z Ukrainą - Biełgorodu, Kurska, Briańska, Woroneża, Rostowa i Krasnodaru.

"Od 20 do 26 lutego 2023 roku rząd rosyjski planuje szereg wydarzeń, w tym święta 23 i 24 lutego. Należy zachować szczególną czujność i ostrożność oraz unikać dużych skupisk ludzkich" - napisano w raporcie. Tym Niemcom, którzy już są w Rosji, zaleca się ostrożność i unikanie zgromadzeń.

23 lutego Rosjanie obchodzą "Dzień Obrońcy Ojczyzny" a 24 lutego to rocznica zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę.

W oświadczeniu niemieckiego MSZ zwrócono szczególną uwagę na to, że władze rosyjskie traktują osoby z podwójnym obywatelstwem tylko jako obywateli rosyjskich.

Dotyczy to również ewentualnej rekrutacji do rosyjskich sił zbrojnych. Ambasada niemiecka nie będzie w stanie udzielić takim osobom pomocy konsularnej w przypadku zaistnienia takich sytuacji.

Poinformowano też, że w siedmiu rosyjskich regionach, w tym w Moskwie, wprowadzono podwyższony stopień alertu. Zarządzenia te dają tamtejszym władzom i siłom bezpieczeństwa uprawnienia do interwencji z zastosowaniem środków przymusu, kontroli, przeszukań i ograniczeń w poruszaniu się.

W chwili obecnej środki te nie mają bezpośredniego wpływu na obywateli niemieckich. Niemniej jednak, powinni oni dokładnie rozważyć, czy podróż do Rosji jest w tym momencie konieczna - napisał w komunikacie niemiecki resort dyplomacji.

W połowie lutego ambasada USA zaapelowała do obywateli amerykańskich, by nie podróżowali do Rosji, a przebywający w tym kraju niezwłocznie opuścili go, m.in. ze względu na ryzyko mobilizacji. Poinformowano o tym na stronie internetowej placówki dyplomatycznej.

Ambasada podała, że władze rosyjskie mogą odmówić przebywającym w tym kraju Amerykanom uznania ich podwójnego obywatelstwa i pozbawić ich dostępu do amerykańskiej pomocy konsularnej. Ponadto Amerykanie mogą zostać zatrzymani, zmobilizowani lub mogą nie mieć możliwości opuszczenia tego kraju - przypomniał portal The Insider.