Zastępca szeryfa z hrabstwa Madison w amerykańskim stanie Nebraska wskoczył do jadącej ciężarówki, aby zakończyć prowadzony przez funkcjonariuszy pościg. Jak poinformowała policja, kierowca 18-kołowca zasłabł w wyniku spadku poziomu cukru we krwi. Zanim policjantom udało się zatrzymać pojazd, przejechał on blisko 20 kilometrów. Ten niecodzienny wyczyn sierżanta Todda Volka został uchwycony na wideorejestratorze zamontowanym w jednym z radiowozów biorących udział w pościgu.

STORYFUL/x-news