Co najmniej 65 osób zginęło w wyniku pożaru, który wybuchł w środę w kompleksie mieszkalnym Wang Fuk Court w dzielnicy Tai Po na północy Hongkongu. Tragedia wstrząsnęła miastem - blisko 300 osób uznaje się za zaginione, a dziesiątki rannych walczą o życie w szpitalach. Policja zatrzymała trzy osoby podejrzane o rażące zaniedbania.

REKLAMA

  • Pożar wybuchł w środę po południu w kompleksie Wang Fuk Court.
  • Zginęło co najmniej 65 osób, a blisko 300 uznaje się za zaginione.
  • Dziesiątki osób trafiło do szpitali, część z nich jest w stanie krytycznym.
  • Policja zatrzymała trzech pracowników firmy remontowej.
  • Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie przez łatwopalne rusztowania.
  • Więcej ciekawych informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.

Do tragedii doszło w środę około godziny 15 czasu lokalnego. Ogień pojawił się na jednym z wysokościowców w kompleksie Wang Fuk Court. W całym kompleksie, który składa się z ośmiu 31-piętrowych bloków, mieszka ponad 4,7 tysiąca osób. Pożar rozprzestrzenił się błyskawicznie po bambusowych rusztowaniach, które oplatały budynki. Zostały one zamontowane w związku z prowadzonym generalnym remontem.

The absolutely devastating fire in Hong Kong killed at least 13 people and injured 28, and affected more than 1900 households. The questions echoing across social media: how could this happen, why wasn't the initial fire handled differently from the start? pic.twitter.com/Qx0JB7mYss

manyapanNovember 26, 2025

BREAKING: At least 36 people killed, 279 missing after fire rips through apartment buildings in Hong Kong, official says pic.twitter.com/HGW9AfTFQ1

BNONewsNovember 26, 2025

Akcja ratownicza

Według służb ratunkowych 65 osób zginęło. 70 osób zostało hospitalizowanych, z czego część jest w stanie krytycznym. Bilans ofiar może jeszcze wzrosnąć - około 300 osób uznaje się za zaginione.

Breaking: At least 12 dead as Hong Kongs Tai Po blaze raised to maximum threat level #hongkong #taipo pic.twitter.com/7uhxZYZ57K

kaiyan188November 26, 2025

BBC - ......https://t.co/mlXcyOSDIY pic.twitter.com/tg2xwVxneC

bbcnewsjapanNovember 27, 2025

Pożar strawił siedem z ośmiu wieżowców. Sytuacja została już opanowana. Strażacy poinformowali, że ogień jest już pod kontrolą we wszystkich obiektach kompleksu, ale wciąż trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa.

W działaniach bierze udział 26 ekip ratowniczych. Jak podał dziennik "South China Morning Post", strażacy uratowali starszego mężczyznę, który schronił się na dachu 31. piętra jednego z wieżowców. Z kolei zastępca dyrektora straży pożarnej Wong Ka-wing podał, że działania są wyjątkowo trudne z powodu wysokich temperatur oraz ryzyka zawalenia się rusztowań. Służby dokładnie sprawdzają wszystkie lokale, aby nie przeoczyć żadnej osoby potrzebującej pomocy.

Pod tymczasowymi schroniskami gromadzą się rodziny poszukujące bliskich. Jeden z mężczyzn apelował o pomoc w odnalezieniu swojej sześcioletniej wnuczki i jej babci, które zaginęły. Mężczyzna podkreślił, że sprawdził już wszystkie szpitale, jednak nie odnalazł żadnych informacji na ich temat.

Zatrzymania i zarzuty dla pracowników firmy remontowej

W związku z katastrofą policja zatrzymała trzech mężczyzn - dwóch dyrektorów i konsultanta inżynieryjnego firmy budowlanej odpowiedzialnej za renowację kompleksu. Postawiono im zarzuty niedopełnienia obowiązków oraz nieumyślnego spowodowania śmierci. Policja przeszukuje ich domy.

Wstępne ustalenia wskazują, że materiały używane podczas remontu, takie jak siatki ochronne, styropian, plandeki i folie, mogły nie spełniać norm przeciwpożarowych. To właśnie one miały przyczynić się do błyskawicznego rozprzestrzenienia się ognia.

Najtragiczniejszy pożar od dekad

To największa katastrofa pożarowa w Hongkongu od listopada 1996 roku, kiedy w pożarze budynku handlowo-mieszkalnego w dzielnicy Kowloon zginęło 41 osób.

W reakcji na tragedię szef administracji Hongkongu, John Lee, zapowiedział natychmiastowe inspekcje wszystkich osiedli mieszkaniowych, na terenie których trwały prace remontowe.

Wsparcie finansowe dla służb ratowniczych oraz ofiar tragedii zadeklarowały m.in. fundacja Jacka Ma, firmy ByteDance, Tencent, Xiaomi, BYD oraz oddziały Czerwonego Krzyża z Chin i Hongkongu.

Pomoc dla mieszkańców

Władze Hongkongu ogłosiły utworzenie funduszu pomocowego o wartości 300 mln dolarów hongkońskich (około 38,6 miliona dolarów). Zapowiedziały też, że około 1800 mieszkań zostanie przeznaczonych dla poszkodowanych. Do tego zostanie przekazana pomoc finansowa dla mieszkańców strawionego przez pożar kompleksu w wysokości 10 000 dolarów hongkońskich (około 1280 dolarów) na gospodarstwo domowe.

Administracja miasta przygotowywuje także formalny wniosek o pomoc do Pekinu, obejmujący drony do inspekcji budowlanej i dodatkowe zaopatrzenie medyczne.

/ YAN ZHAO/AFP/East News / East News
/ YAN ZHAO/AFP/East News / East News
/ YAN ZHAO/AFP/East News / East News
/ YAN ZHAO/AFP/East News / East News
/ YAN ZHAO/AFP/East News / East News
/ Rex Features/EAST NEWS / East News
/ Rex Features/EAST NEWS / East News
/ Rex Features/EAST NEWS / East News