W prowincji Syczuan w południowo-zachodnich Chinach doszło do spektakularnej katastrofy budowlanej - nowo otwarty most Hongqi przy elektrowni wodnej Shuangjiangkou runął do rzeki, zaledwie kilka miesięcy po oddaniu do użytku. Na szczęście, według lokalnych władz, w momencie zawalenia na moście nie było pojazdów ani pieszych. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną zawalenia się konstrukcji była niestabilność geologiczną terenu.
- W prowincji Syczuan w Chinach zawalił się nowy most Hongqi, który miał 758 metrów długości i 172 metry wysokości filarów.
- Most był częścią ważnej trasy łączącej centralne Chiny z Tybetem i miał ułatwić dostęp do Wyżyny Tybetańskiej.
- Dzień przed katastrofą zauważono pęknięcia na moście. Śledztwo w sprawie katastrofy budowlanej trwa.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl
We wtorek, 11 listopada, w prowincji Syczuan w Chinach doszło do zawalenia się mostu Hongqi, który był częścią ważnej trasy krajowej G317, łączącej centralne Chiny z Tybetem.
Konstrukcja o długości 758 metrów i wysokości filarów sięgającej 172 metrów, została oddana do użytku zaledwie kilka miesięcy temu.
Most miał być symbolem chińskich ambicji infrastrukturalnych i ułatwić dostęp do Wyżyny Tybetańskiej.
Dzień przed katastrofą na powierzchni jezdni i skarpie mostu zauważono pęknięcia, co skłoniło władze do wprowadzenia tymczasowych ograniczeń w ruchu - informowały chińskie media. Około godziny 15:00 czasu lokalnego cała konstrukcja runęła do rzeki, wzbijając w powietrze ogromną chmurę pyłu. Nagrania z momentu katastrofy szybko obiegły chińskie media społecznościowe.
Spectacular footage shows a bridge collapse in ChinaIn Sichuan Province, China, the recently opened Hongqi automobile bridge partially collapsed, Reuters reports.The incident occurred along a national highway connecting central China with Tibet. No casualties have been... pic.twitter.com/bY1JtKNvH6
nexta_tvNovember 11, 2025
Lokalne służby transportowe i bezpieczeństwa publicznego potwierdziły, że most został zamknięty dla ruchu tuż przed zawaleniem, dzięki czemu uniknięto ofiar. Wstępne hipotezy dotyczące przyczyn katastrofy wskazują na możliwą niestabilność geologiczną terenu, jednak oficjalne śledztwo trwa. We wtorek po południu warunki na zboczu góry uległy pogorszeniu, co wywołało osuwiska, a w efekcie zawalenie się części mostu - podaje agencja Reutera.
Most Hongqi był częścią szeroko zakrojonego programu rozwoju infrastruktury w zachodnich Chinach, mającego na celu poprawę komunikacji i pobudzenie wzrostu gospodarczego w regionie. Katastrofa ta rzuca cień na ambitne plany rozwoju i stawia pytania o jakość oraz bezpieczeństwo nowych inwestycji Chińskiej Republiki Ludowej.