Fiński poseł i były policjant Timo Vornanen został skazany na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu za groźby, napaść i nieostrożne użycie broni palnej przed jednym z klubów nocnych w Helsinkach. Parlament na razie nie zajmuje się sprawą, a sam zainteresowany zapowiada odwołanie od wyroku.

REKLAMA

  • Sąd w Helsinkach skazał posła Timo Vornanena na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu za przestępstwo z użyciem broni.
  • Vornanen zapowiedział apelację, twierdząc, że sprawa wymaga dalszego rozpatrzenia.
  • Poseł oddał strzał przed klubem nocnym w Helsinkach wiosną ubiegłego roku.
  • Sąd odrzucił tłumaczenia o samoobronie i groźbach wobec rodziny.
  • Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.

Do incydentu doszło wiosną ubiegłego roku w centrum Helsinek. 58-letni Timo Vornanen, poseł związany wcześniej z narodowo-konserwatywną partią Finowie, oddał strzał ostrzegawczy z pistoletu kieszonkowego przed wejściem do klubu nocnego. Sąd nie dał wiary tłumaczeniom polityka, który twierdził, że działał w samoobronie, a jego rodzinie grożono śmiercią.

Przez 30 lat byłem policjantem i w trakcie służby spotkałem setki agresywnych osób. Tak, potrafię rozpoznać kogoś takiego, gdy się zbliża - stwierdził Vornanen podczas przesłuchania.

Wyrok i reakcja posła

Sąd w Helsinkach uznał Vornanena winnym przestępstwa z użyciem broni palnej, nieostrożnego obchodzenia się z nią, groźby oraz bezprawnej napaści. Skazał go na 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu.

Poseł nie zamierza jednak pogodzić się z wyrokiem i już zapowiedział apelację. "Sprawa wymaga dalszego rozpatrzenia, dlatego złożę apelację" - napisał w mediach społecznościowych.

Po wszczęciu postępowania karnego Vornanen został wykluczony z partii Finowie, która współtworzy fiński rząd. Polityk założył własną frakcję parlamentarną i zamierza nadal zasiadać w parlamencie.

Parlament na razie nie zajmuje się sprawą posła. Zgodnie z konstytucją izba ma możliwość odwołania deputowanego, który otrzymał prawomocny wyrok pozbawienia wolności - powiedział marszałek Jussi Halla-aho.