Z powodu zadymienia na pokładzie samolot lecący z Warszawy do Stambułu musiał zawrócić i awaryjnie lądować na stołecznym Okęciu - informuje reporter RMF FM Mateusz Chłystun.

REKLAMA

  • Chcesz być na bieżąco? Najświeższe informacje znajdziesz na RMF24.pl

Powodem decyzji kapitana była rozszczelniona bateria w prywatnym urządzeniu elektronicznym jednego z pasażerów.

Szczęśliwie nikt nie ucierpiał. Obecnie na płycie lotniska trwa zamiana maszyny.

Z informacji RMF FM wynika, że pasażerowie samolotu zostaną wpuszczeni na pokład, a następnie za około godzinę będą kontynuowali lot.