Chcę być lepszym mężem, ojcem i lepszym człowiekiem... Taką obietnicę złożył rodzinie znany amerykański golfista Tiger Woods. Sportowiec zapowiada, że przerywa karierę zawodową. Przynajmniej na razie.

W swoim oświadczeniu Woods napisał, że jest świadomy, jakie rozczarowanie i ból sprawił swoim zachowaniem. Przyznaje, że dotknął tym wiele osób, zwłaszcza żonę i dzieci. Golfista raz jeszcze wyraził głęboki żal i poprosił o wybaczenie. Zaznaczył, że choć naprawienie wszystkich szkód, jakie wyrządził, nie będzie możliwe, to chce zrobić wszystko co w jego mocy.

Tiger Woods znalazł się w centrum uwagi – ale nie jako sportowiec – pod koniec listopada, kiedy to miał wypadek samochodowy. Miało do niego dojść po kłótni małżeńskiej. Prawdopodobnie poszło o zdradę. Zresztą w ostatnich dniach w mediach pojawiają się kolejne kobiety, które twierdzą, że miały z nim romans. Do bliskich relacji z Woodsem publicznie przyznało się już kilkanaście pań. I to z nie tylko ze Stanów Zjednoczonych, ale i Europy czy Azji.

Ile w tym prawdy? Nie wiadomo. Pewne jest jedno - trudno mu będzie udowodnić, że jest wzorem wierności. Amerykańskie telewizje ostatnio niemal każdy serwis informacyjny zaczynają od nowych rewelacji na temat Woodsa.