“Latające taksówki" będą kursowały po Paryżu, ale wolniej niż zapowiadano. Ogłosiły to władze francuskiej stolicy po najnowszej serii testów. W praktyce chodzi o unoszące się pół metra nad powierzchnią wody 5-osobowe wodoloty, które mają pływać po Sekwanie.

Paryskie merostwo ogłosiło, że “Sea Bubbles", czyli “Morskie Bańki" - bo tak nazywają się te francuskie wodoloty - kursować będą po Sekwanie z prędkością do 18 km/h, choć są w stanie rozwijać prędkość prawie trzykrotnie większą. Ograniczenie spowodowane jest względami bezpieczeństwa.

Władze miasta mają jednak nadzieję, że te małe wodoloty-taksówki przynajmniej częściowo rozwiążą w przyszłości problem coraz bardziej uciążliwych korków ulicznych we francuskiej stolicy.

Będzie je można zamawiać za pośrednictwem specjalnej aplikacji na smartfony. Nie poinformowano jednak jeszcze, kiedy konkretnie “Sea Bubbles" zaczną kursować po Sekwanie.

(ł)