W dziewięć dni po przejściu tornada przez centrum miasta Mayfield w stanie Kentucky w gruzach trzypiętrowego budynku biurowego znaleziono kota - podała agencja AP. Kot nie doznał obrażeń na skutek działania żywiołu. Był tylko wygłodniały i spragniony - przekazano.

Gdy stałem na gruzach budynku zdało mi się, że usłyszałem miauczenie i choć myślałem, że to jakieś omamy, zawołałem mojego kota po imieniu, po czym znów usłyszałem miauczenie - relacjonował właściciel kota.

Głos dochodził spod zawalonego budynku - opisuje agencja. Właściciel kota - Madixa wraz z kilkoma osobami przeszukał gruzowisko, odnajdując swojego pupila w dziurze pod domem.

Nie mam pojęcia jak cokolwiek, czy ktokolwiek mógł przetrwać samo tornado, a co dopiero zniszczenie, jakie ono ze sobą niosło. Jeżeli koty mają dziewięć żyć, Madix wykorzystał pewnie osiem z nich, by przetrwać te dziewięć dni pod gruzami - komentował właściciel.

Kentucky to najciężej dotknięty z ośmiu amerykańskich stanów, przez które w połowie grudnia przeszło kilkadziesiąt trąb powietrznych. Według CNN, w wyniku kataklizmu zginęło ponad 80 osób.