92 Singapurczyków ewakuowano z objętego kwarantanną miasta Wuhan w środkowych Chinach, gdzie trwa epidemia nowego koronawirusa – przekazało singapurskie MSZ. Z Wuhanu zabrano również kolejnych 210 Japończyków, a ewakuację planują kolejne państwa.

Niektórzy przebywający w Wuhanie Singapurczycy nie mogli wrócić, ponieważ wystąpiły już u nich objawy choroby - oświadczył minister rozwoju narodowego Singapuru Lawrence Wong, cytowany przez stację Channel News Asia. Wong nie podał dokładnej liczby pozostawionych w Wuhanie rodaków, ale ocenił, że "nie ma ich zbyt wielu", a "zdecydowana większość już wróciła". Zapowiedział również, że 92 osoby, które przyleciały do swego kraju w czwartek, zostaną poddane kwarantannie.

W Tokio wylądował drugi samolot z ewakuowanymi z Wuhanu Japończykami. Spośród 210 osób na pokładzie 13 zgłaszało niepokojące objawy. Pierwszym samolotem wróciło do Japonii w środę 206 osób, a u trzech z nich potwierdzono już infekcję koronawirusem.

Korea Płd. wyśle w czwartek wieczorem jeden samolot czarterowy, by zabrać pierwszych 360 spośród ok. 700 swoich obywateli przebywających w Wuhanie - podała agencja Yonhap, powołując się na niewymienionego z nazwiska urzędnika południowokoreańskiego MSZ.

Pierwotnie władze w Seulu planowały wysłanie tego dnia dwóch samolotów, a w piątek - kolejnych dwóch. Szefowa południowokoreańskiego MSZ Kang Kiung Wha poinformowała jednak dziennikarzy, że chińskie władze zgodziły się na razie tylko na jeden samolot.

Stany Zjednoczone ewakuowały wcześniej samolotem 220 Amerykanów, w tym 50 dyplomatów i pracowników wuhańskiego konsulatu USA. Zabranie swoich obywateli z zamkniętego miasta planują również Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Australia, Indonezja i Maroko.

Kazachstan poprosił Chiny o umożliwienie opuszczenia Wuhanu 98 kazachstańskim studentom - przekazała agencja Reutera. Rozmowy na temat ewakuacji swoich obywateli prowadzi z władzami ChRL również Rosja.

Epidemia wywołującego zapalenie płuc koronawirusa, która wybuchła w grudniu w mieście Wuhan w środkowych Chinach, zabiła już w tym kraju co najmniej 170 osób, a u ponad 7,7 tys. wykryto zakażenie - podała w czwartek państwowa komisja zdrowia.

By powstrzymać rozwój epidemii, chińskie władze praktycznie odcięły od świata liczący 11 mln mieszkańców Wuhan i wiele okolicznych miast w prowincji Hubei. Mimo to przypadki zarażonych osób odnotowano już we wszystkich prowincjach ChRL, a także w kilkunastu innych krajach, w tym we Francji, Niemczech i Finlandii.