Niezwykle silne opady gradu zniszczyły dach i porozbijały szyby w oknach fabryki samochodów Peugeot w Sochaux. W zakładzie przerwano produkcję. Grad, który według świadków miał wielkość kul bilardowych, uszkodził wiele gmachów publicznych i tysiące samochodów w całym francuskim Masywie Jurajskim. 25 osób zostało lekko rannych. Zamknięto dziesiątki szkół i żłóbków.

Zniszczona została również przeszklona cześć dworca kolejowego w Montbeliard. Z powodów bezpieczeństwa zamknięto również zamek, który jest główną atrakcją turystyczną miasta. Grad uszkodził również dachy kilkuset domów prywatnych w całym regionie.

Burze i ulewy spowodowały lokalne powodzie w okolicach Belfort. Wichury połamały tam również drzewa - cześć dróg jest nieprzejezdnych. Ewakuowano turystów z pobliskiego kempingu.