Z powodu trwającego już piąty dzień strajku pracowników Air France, anulowanych ma dziś zostać co najmniej sześć z ośmiu przewidzianych w rozkładzie lotów tych linii pomiędzy Paryżem a Warszawą.

W najgorszej sytuacji są pasażerowie, którzy podróżują na trasach, na których kursuje tylko Air France. Już drugą noc koczujemy na lotnisku w nadziei, że doczekamy na samolot - mówi mężczyzna, który wraz z rodziną chce dolecieć do Gujany Francuskiej.

Panuje kompletny chaos. To nie do przyjęcia. Mam dość tego, że związkowcy biorą nas na zakładników. Muszą sobie w końcu zdać sprawę, że tak dłużej być nie może. To musi się zmienić - denerwuje się emeryt, który chciał odwiedzić rodzinę w Tuluzie.

Strajk ma się zakończyć dzisiaj wieczorem.