​Dzieci wracają do szkoły i warto pomyśleć o wzmocnieniu ich odporności - apelują lekarze rodzinni. Z wieloletnich obserwacji wynika, że mniej więcej po 2-3 tygodniach pojawia się pierwsza fala zachorowań, bo nagle spada dzieciom odporność. W uniknięciu choroby mogą pomóc witaminy.

REKLAMA

Problemem jest gwałtowna zmiana trybu życia. Organizm - zwłaszcza dziecka - potrzebuje czasu na adaptację. Szkoła jest ogromnym wysiłkiem intelektualnym i fizycznym. Do tego dochodzi stres i spada odporność - mówi doktor Lech Kijewski. Najczęściej pojawiają się wtedy infekcje gardła i zapalenie oskrzeli.

Jak podkreśla specjalista, właśnie teraz jest dobry moment, żeby wspomóc dziecko witaminami. Przede wszystkim za odporność jest odpowiedzialna witamina C. Witamina B-kompleks dobrze również tutaj współdziała - dodaje doktor Kijewski.

Pomóc mogą również warzywa i owoce. Ważne, żeby dzieci znalazły czas także na zabawę na świeżym powietrzu. Jeśli teraz nie zaniedbamy sprawy, zbudujemy dzieciom odporność i łatwiej zniosą również całą jesień i zimę.