To zemsta za pojawienie się w prezydenkiej kampanii wyborczej sprawy kawalerki pana Jerzego i roli w kupnie tej nieruchomości ówczesnego kandydata na fotel prezydenta - Karola Nawrockiego, a także za sprawę odebrania obecnemu szefowi BBN dostępu do tajemnic - usłyszał reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Tak oficerowie służb specjalnych komentują odmowę prezydenta awansowania na pierwszy stopień oficerski 136 funkcjonariuszy ABW i SKW.

REKLAMA

  • Prezydent odmówił awansowania na pierwszy stopień oficerski 136 funkcjonariuszy ABW i SKW.
  • Decyzja ta wywołała falę komentarzy wśród oficerów służb specjalnych, którzy mówią o "zemście" za sprawy ujawnione podczas kampanii prezydenckiej.
  • Jednym z powodów ma być pojawienie się w kampanii tematu kawalerki pana Jerzego oraz roli Karola Nawrockiego w zakupie tej nieruchomości.
  • Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.

Pałac prezydencki jest w konflikcie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbą Kontrwywiadu Wojskowego.

Jeśli chodzi o SKW w spór prawny z tą państwową instytucją wszedł prezydencki minister Sławomir Cenckiewicz, w związku ze swym poświadczeniem bezpieczeństwa, które cofnął mu szef SKW.

Opinia Cenckiewicza w związku z promocją oficerów ma duże znaczenie - usłyszał od funkcjonariuszy dziennikarz RMF FM.

Natomiast kwestia braku promocji dla funkcjonariuszy ABW ma wynikać z przeświadczenia Pałacu Prezydenckiego o uwikłaniu tej służby w ostatnią kampanię przez wyborami prezydenckimi.

Sprawa kawalerki pana Jerzego miała - według ludzi z otoczenia Nawrockiego - wyjść na jaw dzięki przeciekom z tej służby, a agencja miała robić wszystko, by Nawrocki nie został prezydentem.