Tegoroczny Marsz Niepodległości, który przeszedł ulicami Warszawy 11 listopada, wywołał prawdziwą burzę wśród polskich internautów. Najnowszy raport Europejskiego Kolektywu Analitycznego Res Futura ujawnia, że aż 69 proc. użytkowników sieci oceniło wydarzenie jako promujące mowę nienawiści i zagrażające bezpieczeństwu publicznemu. Zainteresowanie marszem było ogromne – według szacunków raportu, zasięg obejmował aż 90 milionów internautów, którzy śledzili i komentowali wydarzenie.
- Większość internautów oceniła Marsz Niepodległości jako demonstrację polityczną, która podsyca podziały społeczne, a nie święto jedności.
- Obecność prezydenta Karola Nawrockiego wzbudziła mieszane reakcje - krytykowano brak dystansu do nacjonalistów, ale też chwalono jego autentyczność.
- Jarosław Kaczyński spotkał się z ostrą krytyką, wielu internautów zarzucało mu hipokryzję i upolitycznianie święta narodowego.
- Internauci oczekują od organizatorów poprawy bezpieczeństwa, ograniczenia przemocy i oddzielenia marszu od wpływów politycznych.
- Po więcej aktualnych informacji z Polski i ze świata zapraszamy na stronę główną RMF24.pl
Wyniki raportu nie pozostawiają złudzeń - Marsz Niepodległości w oczach większości komentujących nie był świętem jedności, lecz demonstracją polityczną, która podsyca społeczne podziały. 69 proc. internautów wyraziło się o marszu krytycznie, podczas gdy jedynie 31 proc. uznało go za pozytywne wydarzenie. W komentarzach przeważały głosy zaniepokojenia agresywną retoryką, obecnością kontrowersyjnych transparentów oraz wykorzystywaniem święta narodowego do celów partyjnych.
Według danych Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa w marszu uczestniczyło około 100 tys. osób, jednak organizatorzy podali liczbę trzykrotnie wyższą - 300 tys. Na ulicach Warszawy pojawili się politycy różnych ugrupowań, a obecność prezydenta Karola Nawrockiego wzbudziła szczególne emocje. 44 proc. internautów oceniło jego udział negatywnie, zarzucając mu brak dystansu wobec środowisk nacjonalistycznych oraz niskie standardy kultury politycznej. Zwolennicy prezydenta podkreślali natomiast jego autentyczność i bliskość z narodem.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że "Polacy oczekują od Nawrockiego przede wszystkim bycia prezydentem ponad podziałami, zachowania godności urzędu, reprezentowania wartości narodowych w sposób inkluzywny oraz dystansowania się od środowisk ekstremistycznych".
Jeszcze ostrzejsza krytyka spadła na prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Aż 72,4 proc. komentujących zarzucało mu hipokryzję, upolitycznianie święta oraz odpowiedzialność za pogłębianie podziałów społecznych. Zaledwie 7,2 proc. internautów broniło Kaczyńskiego jako obrońcy tradycji i wartości konserwatywnych, jednocześnie krytykując rząd Donalda Tuska. Co ciekawe, niemal co czwarty komentujący (23,9 proc.) oczekuje od lidera PiS całkowitego wycofania się z życia publicznego.
Kaczyski na Marszu Niepodlegoci Zasig: 9 MLN Sentyment ost 24h: 8% / 68% / 12% / 7% / 5% Komentarze wyraajce zadowolenie z obecnoci Jarosawa Kaczyskiego @OficjalnyJK @pisorgpl na Marszu Niepodlegoci: 7.2% Komentarze pozytywne podkrelaj... pic.twitter.com/NfRTBZLZOi
Polityka_wSieciNovember 12, 2025
Wielu internautów nie kryło oburzenia z powodu obecności antyrządowych transparentów, wulgarnych haseł pod adresem premiera oraz atmosfery konfrontacji. Wśród najczęściej powtarzanych zarzutów pojawiały się określenia takie jak "faszystowska pokazówka", "polityczna demonstracja" czy "zawłaszczenie święta przez prawicę". Przeciwnicy marszu podkreślali, że wydarzenie to przestało być świętem wszystkich Polaków, a stało się narzędziem walki politycznej.
Z drugiej strony, dla sympatyków Marsz Niepodległości pozostaje manifestacją patriotyzmu i okazją do zamanifestowania przywiązania do ojczyzny. Wielu uczestników podkreślało, że udział w marszu to dla nich tradycja i obowiązek wobec historii. Na ulicach Warszawy dominowały biało-czerwone flagi, kotyliony oraz transparenty z nazwami miejscowości z całego kraju. Hasło przewodnie tegorocznego marszu - "Jeden naród, silna Polska" - miało symbolizować jedność i siłę narodową.
Raport Res Futury wskazuje, że internauci oczekują od organizatorów Marszu Niepodległości przede wszystkim zapewnienia bezpieczeństwa, ograniczenia przemocy i odcięcia się od politycznych wpływów. Wśród postulatów pojawia się także apel o przywrócenie wartości wspólnotowych, autentycznego patriotyzmu oraz zmianę narracji, która obecnie - zdaniem wielu - jest zdominowana przez skrajne środowiska i media.
Analiza komentarzy wskazuje, że głównymi propagatorami krytycznych opinii są użytkownicy o poglądach liberalnych, centrolewicowych i antysystemowych. Dyskusje toczą się głównie na Facebooku, Twitterze oraz pod postami związanymi z prawicowymi mediami. Wiele głosów podkreśla, że Marsz Niepodległości stał się platformą dla nacjonalizmu i politycznej propagandy, co - według raportu - kompromituje ideę patriotyzmu i dzieli społeczeństwo.