Nawałnice i burze z opadami dużego gradu oraz silnym wiatrem przechodzą nad Polską. Już rano dla całego kraju wydano alert RCB, natomiast po południu poinformowano, że sytuacja robi się naprawdę niebezpieczna. W stan gotowości zostali postawieni żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. "Możliwe jest pojawienie się trąb powietrznych!" - zaalarmowali synoptycy, dodając, że grad może mieć nawet powyżej 7/8 cm średnicy.
Ostrzeżenia o burzach obejmują w weekend całą Polskę. Wydane są ostrzeżenia - informowała rano synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Karolina Kierklo.
"Alerty drugiego stopnia obejmą rejon od Śląska po południowe Mazowsze i Podlasie, całą Lubelszczyznę, większość Podkarpacia i rejony Pomorza Zachodniego i Środkowego" - informował w porannych komunikatach IMGW.
Po godz. 16:00 wydano najwyższy, III stopień ostrzeżenia przed burzami dla części woj. świętokrzyskiego, lubelskiego i mazowieckiego.
Późnym wieczorem obniżono jednak stopień zagrożenia do I stopnia.
Sieć Obserwatorów Burz ostrzegała wcześniej, że:
"W wyznaczonym obszarze mogą się pojawić niszczące burze z opadami dużego gradu (nawet powyżej 7/8 cm średnicy), nawalnym deszczem i wiatrem mogącym przekroczyć w porywach 120 km/! Możliwe pojawienie się trąb powietrznych!" - napisano.
Komunikat wydały też Wojska Obrony Terytorialnej.
"W związku z wydanymi przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa alertami dotyczącymi możliwych nawałnic i burz, wprowadzono gotowość żołnierzy WOT do wsparcia samorządów lokalnych w ewentualnym zwalczaniu skutków ww. zjawisk pogodowych. Żołnierze w całej Polsce mogą otrzymać wezwanie do natychmiastowego stawiennictwa - zgodnie z grafiką. Od wczoraj na terenach przez które przeszły nawałnice lokalną administrację wspierają Terytorialsi 2 Lubelskiej Brygady OT i 11 Małopolskiej Brygady OT" - poinformowano.