Dziś policja przesłucha 25-letnią mieszkankę Słupska, która wczoraj ok. 14.00 w centrum Warszawy zostawiła w samochodzie 7 psów. Żadne z okien w samochodzie nie było uchylone, a auto stało w słońcu. Temperatura na zewnątrz dochodziła do 30 stopni Celsjusza. Policję zawiadomili przechodnie.

Policja razem ze Strażą dla Zwierząt w Polsce otworzyła samochód. W aucie było ponad 50 stopni Celsjusza. Wycieńczone psy trafiły do schroniska.

Po kilku godzinach policja znalazła właścicielkę auta. To 25-letnia Daniela G. ze Słupska. Dziś zostanie przesłuchana. Jeśli usłyszy zarzuty z ustawy o ochronie zwierząt, grozi jej do roku pozbawienia wolności.