Na skutek nawałnicy, jaka przeszła rano nad powiatem brzozowskim na Podkarpaciu, uszkodzonych zostało 7 budynków oraz powalonych kilkanaście drzew. Po południu ulewa dotarła do Rzeszowa. Jeśli masz zdjęcia lub filmy, na których widać skutki przejścia nawałnic w Twoim regionie, prześlij je nam na Gorącą Linię.

Najbardziej poszkodowane przez nawałnice są Rzeszów i Przemyśl. W tym ostatnim nieprzejezdna jest ulica Krasińskiego - woda stoi tam pod wiaduktem kolejowym, a studzienki kanalizacyjne nie są w stanie odprowadzić deszczówki. Zalanych jest też kilkadziesiąt piwnic i garaży, a złamane pod naporem wiatru drzewa uszkodziły linie energetyczne.

Po południu nawałnica dotarła do Rzeszowa, powodując liczne podtopienia piwnic, zalania posesji, parkingów i niektórych ulic. Według rzecznika Podkarpackiej Straży Pożarnej Marcina Betleji, straż pożarna odebrała w związku z nagłym załamaniem pogody w stolicy regionu łącznie kilkadziesiąt zgłoszeń. Na bieżąco usuwane są powalone drzewa i konary tarasujące drogi. Na kilku ulicach zgromadziła się woda, sięgająca kół samochodów i utrudniająca przejazd. Ulewa już przeszła, więc strażacy zaczynają pompowania wody z piwnic i posesji - zapewnił Betleja.

Jak poinformował rzecznik, w miejscowości Blizne, z jednego budynku gospodarczego wiatr całkowicie zerwał dach, a na sześciu budynkach mieszkalnych je uszkodził. W pobliskim Domaradzu nawałnica powaliła kilkanaście drzew, które zatarasowały lokalne drogi. Strażacy sukcesywnie usuwają te przeszkody.