Dziś i jutro premier Jerzy Buzek będzie gościł z roboczą wizytą w Finlandii. Przeprowadzi rozmowy z premierem Paavo Lipponenem, odwiedzi także Lahti, gdzie odbywają się obecnie mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym.

Buzek ma też zostać przyjęty przez prezydenta Finlandii Tarję Halonen. Według sekretarza KIE Jacka Saryusz-Wolskiego, podczas rozmów z Lipponenem Buzek będzie chciał m.in. pozyskać poparcie szefa fińskiego rządu dla koncepcji "przełomu" w procesie rozszerzania UE, przyspieszenia negocjacji, zmian w Agendzie 2000, podjęcia negocjacji w obszarach polityki rolnej, polityki regionalnej, finansów i budżetu już niebawem. Saryusz-Wolski dodał, że w rozmowach powróci też zapewne sprawa niedawnego szczytu UE w Nicei. "Po Nicei sądzimy, że Finlandia należy do ‘polskiego obozu’ w UE" - powiedział. "Jest ponadto wiele punktów wspólnych między Polską a Finlandią, jak np. przyszła polityka bałtycka Unia Europejskiej" - zaznaczył.

Wizyta ta należy do cyklu spotkań, jakie Buzek chce w najbliższym czasie odbyć z szefami rządów większości krajów Unii. "To jest wizyta robocza i uczestnicząc w wielu takich spotkaniach mogę powiedzieć, że im bardziej nieformalne, tym bardziej owocne" - powiedział sekretarz KIE. Zarówno dziś, jak i jutro premier ma być gościem mistrzostw świata w Lahti. Dzisiaj jeszcze ma obserwować skoki z udziałem Adama Małysza oraz spotkać się z ekipą polskich sportowców. Jutro będzie obecny na uroczystym zamknięciu imprezy.

Foto RMF FM

00:10