Grom kupił niezgodnie z prawem super sprzęt podsłuchowy. To właśnie za
kupno tych urządzeń minister Pałubicki odwołał szefa jednostki generała
Petelickiego - te nieoficjalne do rana informacje potwierdził pełniący
obowiązki szefa MSWiA Bogdan Borusewicz. Niewykluczone, że przy pomocy
tego sprzętu najnowszej generacji można podsłuchiwać wszystko i
wszędzie, nawet to co dzieje się za drzwiami najważniejszych gabinetów
w państwie.
Na nielegalne marnowanie publicznych pieniędzy powoływał się wczoraj
minister Janusz Pałubicki. To on jako nadzorujący pracę MSWiA a
pośrednio sam Grom, odwołał generała Petelickiego. Nieprawidłowości w
jednostce komandosów miała się doszukać resortowa komisja nasłana przez
Pałubickiego na Grom dokładnie dzień po dymisji misnistra Janusza
Tomaszewskiego. Wyniki jej pracy choć tylko wstępne, ale i tak
wystarczające dla ministra są różne od efektów kontroli
przeprowadzonej przez NIK. Kontrolerzy Izby nie znaleźli w działaniu
Grom nic podejrzanego.
Dzisiaj przedstawiciele kierownictwa MSWiA przyznali, że zarówno
odwołanie Petelickiego, jak i wieczorna dymisja wiceministra Krzysztofa
Bondaryka mają związek z odwołaniem Tomaszewskiego. Obaj byli bliskimi
współpracownikami bylego misnistra.