Kilkanaście tysięcy mieszkań komunalnych w Krakowie zostało sprzedanych na podstawie uchwały Rady Miasta niezgodnej z prawem - twierdzi Centralne Biuro Antykorupcyjne. Reporter RMF FM Krzysztof Zasada ustalił, że informację po kontroli w stolicy Małopolski CBA przesłało do prokuratury.

Według CBA samorządowcy - choć nie mają takich możliwości prawnych - sami ustalili zasady sprzedaży krakowskich mieszkań komunalnych, inaczej niż regulują to przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami. Radni - jak twierdzą kontrolerzy - wbrew prawu ustalili wysokość bonifikat dla wszystkich kupujących. To 90 procent wartości lokali mieszkalnych, bez względu na to, czy wpisano je do rejestru zabytków, czy nie. Ustawa natomiast daje możliwość udzielenia obniżek dla konkretnych mieszkań, a dodatkowo stanowi, że ceny nieruchomości zabytkowych obniża się jedynie o 50 procent. Co więcej, miejska uchwała stawia także - jak przekonuje CBA - sprzeczny z ustawą o ochronie praw lokatorów warunek udzielenia bonifikaty kupującemu.

Informacja pokontrolna trafiła do prokuratury. Nie chodzi jednak o zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. CBA wnioskuje natomiast, by to śledczy zdecydowali, czy zaskarżyć uchwałę Rady Miasta z czerwca 2008 roku. Krakowska prokuratura przyznaje, że ma dwa zawiadomienia w sprawie dwóch uchwał Rady Miasta. Pierwsza ma związek ze sprzedażą lokali, druga - z ich wynajmowaniem.

Bogusława Marcinkowska z Prokuratury Okręgowej w Krakowie poinformowała, że śledczy sprawdzają, co w tej sprawie zrobił wojewoda. Reporterzy RMF FM już to sprawdzili. Dowiedzieli się, że wojewoda nie miał żadnych zastrzeżeń do obu uchwał. Jednak prokuratorzy zapewne skierują do NSA skargę. Na szczęście dla tych, którzy kupili mieszkania nic się nie zmieni.