Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego odwołała się do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Chodzi o wyrok stwierdzający jej bezczynność wobec wniosku Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Fundacja wystąpiła do ABW udostępnienie statystyk stosowanych przez nią podsłuchów.

W kwietniu 2009 r. Fundacja wystąpiła do ABW o podanie statystyk podsłuchów i innych form inwigilacji obywateli stosowanych przez Agencję. ABW odpowiedziała, że takie informacje są tajemnicą państwową i nie mogą być udostępniane w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Fundacja złożyła wówczas skargę na bezczynność szefa Agencji.

W styczniu br. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził bezczynność szefa ABW i nakazał mu raz jeszcze rozpatrzyć wniosek HFPC. W początkach marca ABW złożyła kasację do NSA, wnosząc o ponowne rozpatrzenie sprawy przez WSA.

Co pewien czas odżywa publiczna dyskusja o podsłuchach, które dziś może stosować dziewięć służb specjalnych. Mogą to robić za zgodą sądu dla wykrycia wymienionych w odpowiednich ustawach ściśle określonych najgroźniejszych przestępstw oraz gdy inne środki zawiodą. Prasa często donosi o możliwych nieprawidłowościach. Dziś tajne są nawet same statystyki tych działań.

W początku marcu rząd przyjął projekt, zgodnie z którym prokurator generalny ma przedstawiać Sejmowi i Senatowi coroczną jawną informację o liczbie wnioskowanych i zastosowanych "technik operacyjnych". Informacja ta zawierałaby dane o efektach sądowego i prokuratorskiego nadzoru. Zaostrzone mają być kryteria wydawania sądowej zgody na podsłuchy, np. służby miałyby obowiązek dołączenia do wniosku o zgodę materiałów operacyjnych uzasadniających go. Służby byłyby zobowiązane do powiadomienia prokuratora o zniszczeniu materiałów z kontroli operacyjnej, które nie potwierdziłyby informacji o popełnieniu przestępstwa.

Zmiana wynika m.in. z wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który w 2005 r. uznał, że niejawna działalność służb jest w naturalnym konflikcie m.in. z prawem jednostki do prywatności, wolnością komunikowania się oraz konstytucyjną gwarancją sądowej ochrony praw jednostki. Jak wskazał TK, nakazuje to zapewnienie efektywnego nadzoru sądowego nad czynnościami operacyjnymi.