Pierwszy dzień wiosny, to zgodnie ze stosunkowo nową w Polsce tradycją - Dzień Wagarowicza. Jeszcze kilka lat temu opuszczenie lekcji tego dnia było przez nauczycieli surowo traktowane. Potem okazało się, że szkoły muszą się ugiąć pod presją młodzieży.

Uczniowie uznali, że wagarowanie w pierwszy dzień wiosny to ich święte prawo. Dzisiaj kuratorzy apelują do pedagogów, by "kanalizowali w ten dzień aktywność młodzieży" innymi słowy organizowali zajęcia poza-szkolne, by młodzież nie włóczyła się bezpańsko po ulicach. Jak wygląda Dzień Wagarowicza, który w tym roku jest drugim dniem wiosny?

W Warszawie oblegana jest Agrykola. Tam porządku będzie strzegła policja, straż miejska i kilkudziesięciu ochroniarzy. Organizatorzy popołudniowego koncertu spodziewają się bowiem aż trzech tysięcy osób. Mimo, że teren jest bardzo dobrze pilnowany od kilku lat na Agrykoli tego dnia regularnie dochodzi do awantur.

Młodzi Warszawiacy dopiero zbierają się na Agrykoli, a w katowickim Spodku od kilku godzin przy muzyce bawi się kilka tysięcy wagarowiczów. Przyszli razem z nauczycielami.

Wiadomości RMF FM 12:45