Potężny huk obudził dziś nad ranem mieszkańców centrum Warszawy - dokładnie domów przy zbiegu Alei Solidarności i ulicy Nowolipki. Eksplozja doszczętnie zniszczyła jeden z pawilonów handlowych. Budynek najprawdopodobnie trzeba będzie rozebrać. Na szczęście nikt nie został ranny. Była to najprawdopodobniej próba zastraszenia konkurencji. W zniszczonym pawilonie, miał powstać kantor.

Warszawska policja sprawdza komu mogło zależeć na tym, by nie dopuścić do otwarcia kantoru. Właściciel twierdzi, że nie ma wrogów, nigdy też nie dostawał żadnych pogróżek. Na razie nie wiadomo, czy zdecyduje się na ponowną budowę pawilonu i otwarcie planowanego biznesu.

WIADOMOŚCI RMF FM 10:45