W Wielkiej Brytanii nie trzeba zarabiać milionów, żeby znaleźć się w elitarnym gronie milionerów. Aby zostać bogaczem "majątkowym" a nie "zarobkowym", wystarczy mieć dom, warty więcej niż milion funtów.

Według statystyk przygotowanych przez jeden z największych brytyjskich banków, w Wielkiej Brytanii mieszka ponad 130 tysięcy takich milionerów. 10 lat temu było i dziesięciokrotnie mniej. Milionerami stali się ludzie, którzy kupili swe domy na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia i praktycznie spłacili już zaciągnięte na nie kredyty.

Boom w handlu nieruchomościami zrobił swoje. Brytyjski rynek nie obronił się przed kryzysem, a ceny domów na Wyspach spadły średnio o 17 procent. Mimo to nieruchomości okazały się najlepszą formą inwestycji. I dlatego olbrzymia liczba Brytyjczyków może nazywać siebie milionerami z majątkiem uwięzionym w czterech ścianach i dachu nad głową.