"Poziom niekompetencji tych ludzi jest niebywały" - przyznał Zbigniew Ziobro w Porannej rozmowie w RMF FM odnosząc się wypowiedzi na jego temat związanych z wykorzystaniem Funduszu Sprawiedliwość na zakup systemu Pegasus. "Rozważę pozwanie tych ludzi. Skala kłamstw jest niebywała. Oni muszą czuć, że nie będzie im to uchodziło płazem" - dodał.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Na początku Porannej rozmowy w RMF FM Zbigniew Ziobro odniósł się do pytania, które zadał mu w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha. Myrcha zapytał, czy Zbigniewowi Ziobrze nie jest wstyd, że wykorzystał Fundusz Sprawiedliwości, pieniądze na pomoc ofiarom przestępstw, na zakup systemu Pegasus.
Jako wiceminister powinien wiedzieć o tym, że Fundusz Sprawiedliwości ma kilka celów nie tylko pomocy ofiarom przestępstw, ale też wśród tych celów jest przeciwdziałanie i zapobieganie przestępczości. Jego pytanie było oczywistą manipulacją, ponieważ on stwierdził, że te pieniądze miały pochodzić kosztem ofiar przestępstw. A to nieprawda. Te pieniądze były kierowane na cel przewidziany ustawą, równorzędny, jakim jest przeciwdziałanie przestępczości, po to, by nie było ofiar, bo lepiej zapobiegać niż później pomagać ofiarom - powiedział Ziobro.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Były minister sprawiedliwości dodał, że podobnie wypowiadał się szef Myrchy, minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Rozważę pozwanie tych ludzi. Skala kłamstw jest niebywała. Oni też muszą czuć, że nie będzie im to uchodziło płazem. Może wybiorę jednego z nich, bo po co zajmować się wiceministrem, skoro minister też to mówił - podkreślił Ziobro.
Na temat Ziobry wypowiadał się też rzecznik rządu Adma Szłapka. We wpisie w mediach społecznościowych napisał, że "Ziobro sam się przyznał. To on zdecydował o zakupie Pegasusa. To on zrobił z Polski państwo na podsłuchu".
Ziobro sam si przyzna.To on zdecydowa o zakupie Pegasusa. To on zrobi z Polski pastwo na podsuchuRozliczenia trwaj. pic.twitter.com/XgV01AuH0s
adamSzlapkaOctober 8, 2025
To jest cały stek kłamstw. Proszę zwrócić uwagę, on powiedział kłamliwie, że miałem jakoby stwierdzić, iż to ja zakupiłem Pegasusa, co jest kłamstwem, ponieważ wyraźnie mówiłem, że zachęcałem do zakupu systemu, w ogóle nie wiedziałem, jak się nazywa i w jakim kraju jest produkowany. Takiego systemu, który pozwoliłby skutecznie walczyć z najgroźniejszymi grupami przestępczymi, które przeniosły się z telefonów na komunikatory - powiedział Ziobro.
Zadeklarowałem w pewnym momencie gotowość wsparcia finansowego służb z Funduszu Sprawiedliwości właśnie dla tego celu, jakim jest przeciwdziałanie przestępczości. Bo jeżeli służba wykryje działania przestępcze zanim zostaną wprowadzone w życie, to uratujemy ludzi, życie, mienie, majątek. To najskuteczniejsza forma przeciwdziałanie - dodał były minister sprawiedliwości.
Ziobro przyznał, że skierował zapytanie do prawników w sprawie wpisu Szłapki. Chcę, żeby prawnicy to ocenili, ale po prostu postanowiłem, słuchając taką ilość kłamstw okrutnych ze strony tych ludzi, którzy skompromitowali się w czasie starcia przed pseudo-komisją do spraw Pegasusa i chcą to nadrobić teraz licznymi pomówieniami, kłamstwami, jakąś konkretną prawną reakcję, niezależnie jak to się potoczy. Możemy się domyślać, jaki będzie wyrok. Ale tak czy inaczej walczyć trzeba, trzeba się bić, kiedy wiemy, że stoimy po stronie prawdy, a oni kłamią.
Ziobro zaznaczył, że efektem działania Pegasusa było między innymi rozpracowanie jednej z siatek dywersyjnych jednego z państw, która planowała wykolejenia pociągów, gdzie mogli zginąć ludzie. Gospodarz programu Tomasz Terlikowski zapytał, dlaczego w takim razie system był używany przeciwko Romanowi Giertychowi czy Krzysztofowi Brejzie?
Kiedy i jakie środki operacyjne są używane, decydowała służba i sąd. Sprawa trafiała do prokuratora krajowego, który to zatwierdzał albo nie zatwierdzał i następnie zarządzał tym sąd. Więc wszystko się działo zgodnie z prawem. Pan Roman Giertych w świetle ustaleń CBA, audytorów firmy, która sama złożyła zawiadomienie, wszystkie te instytucje niezależnie doszły do wniosku, że brał udział w kradzieży milionów złotych - powiedział Ziobro.
Ziobro powiedział, że doszła do niego informacja, że nie ma wystarczających środków na zakup systemu. Tak mi przekazano i że premier, który ma problem finansowy, nie jest gotów w najbliższych miesiącach dać dodatkowe środki - powiedział Ziobro. Dodał, że miał wszelkie prawo i tytuł, żeby takie środki z Funduszu Sprawiedliwości przekazać.
Fundusz pozyskiwał środki od przestępców czy osób skazany za przestępstwa i mógł je dysponować na trzy cele: pomoc osobom, które wyszły z więzień, pomoc ofiarom przestępstw lub zapobieganie przestępstwom - stwierdził Ziobro. Wskazał, że nie wiedział, jaki to będzie system i od jakiego państwa kupiony.
W tej sprawie słowo współpraca nie jest dobrym słowem, ponieważ prokuratura w tej chwili jest narzędziem Donalda Tuska, które mu służy do tego, żeby nas ścigać. Co będzie, zobaczymy. Są różne formy oporu wobec nielegalnej władzy - powiedział Ziobro.
- Czy stawi si pan na ew. wezwanie prouratury? Co bdzie, zobaczymy. S rne formy oporu wobec nielegalnej wadzy - @ZiobroPL @pisorgpl @Suwerenna_POL w Poranna #RozmowaRMF @Radio_RMF24 @RMF24pl @tterlikowski pic.twitter.com/tsTMBZ9yxV
Rozmowa_RMFOctober 9, 2025
Słuchacze RMF FM i Radia RMF24 oraz użytkownicy portalu RMF24.pl mogą mieć swój udział w Porannej Rozmowie w RMF FM. Wystarczy, że prześlą pytania, które prowadzący zada swoim gościom.
Należy wpisać je w poniższej formatce lub wysłać maila na adres fakty@rmf.fm.
Jeśli nie wyświetla Wam się formatka, znajdziecie ją pod tym adresem: >>>TUTAJ<<<.