„Myślę, że we wtorek, przed następnym posiedzeniem Sejmu, zostanie złożony. Wniosek jest już przygotowany, uzasadnienie jest oczywiste” – mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Grzegorz Schetyna pytany o wniosek ws. powołania komisji śledczej. Ta miałaby się zająć wyjaśnianiem tego, czy politycy opozycji byli podsłuchiwany przez obóz rządzący systemem Pegasus. „Mam nadzieję, że ten wniosek będzie procedowany” – dodał Schetyna.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Komisja śledcza ws. Pegazusa? Schetyna: Wniosek jest już przygotowany, uzasadnienie jest oczywiste

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Komisja śledcza ws. Pegazusa? Schetyna: Wniosek jest już przygotowany, uzasadnienie jest oczywiste

Robert Mazurek pytał swojego gościa o to, czemu teraz Platforma Obywatelska domaga się komisji śledczej, podczas gdy w czasie, kiedy rządzili, sami odmawiali powołania podobnych. Wtedy, kiedy my rządziliśmy, prokuratura była niezależna od rządu. Nie było tak, że minister, koalicjant był prokuratorem generalnym - przekonywał Schetyna.

Paweł Kukiz zaproponował swoje poparcie dla komisji śledczej ws. podsłuchiwania polityków opozycji, jeżeli Koalicja Obywatelska poprze jego wniosek o komisję ws. łapówkarstwa Tomasza Grodzkiego. Propozycja jest absurdalna, bo ta sporawa dotyczy czegoś innego - skomentował Schetyna.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

"Wniosek jest już przygotowany, uzasadnienie jest oczywiste"

Ochojska porównała pograniczników do hitlerowców. Schetyna: Słowa zbyt emocjonalne

Polityk był pytany o słowa Janiny Ochojskiej, która funkcjonariuszy straży granicznej, pracujących przy polsko-białoruskiej granicy, porównywała w hitlerowskimi zbrodniarzami. To są słowa zbyt emocjonalne, niepotrzebne. Wykorzystywane od razu przez propagandę, żeby atakować eurodeputowaną - komentował Schetyna.

Wiemy, jak dla niej ważne jest zaangażowanie humanitarne, na rzecz uchodźców, od wielu lat się angażuje - dodał poseł PO.

Niedawno europosłanka Janina Ochojska, w wywiadzie dla tygodnika "Polityka" powiedziała: "Wielu z nas ma w rodzinach mundurowych, sama słyszałam od mieszkańców strefy, że przecież ich wujek czy kuzyn nie zrobiłby czegoś tak podłego... Nie mam wątpliwości, że w Straży Granicznej są również przyzwoici ludzie, ale ich przyzwoitość ginie w konfrontacji z rozkazami. Gdy o tym myślę, przychodzi mi do głowy proces Eichmanna, który w Norymberdze też bronił się, mówiąc, że tylko wypełniał rozkazy".

Grzegorz Schetyna dopytywany czy Ochojska powinna przeprosić za tę wypowiedź, odpowiedział, że powinna odnieść się do tego i powinna powiedzieć, że "trzeba stać po stronie uchodźców, praw człowieka i kwestii humanitarnych, ale nie powinna używać tego języka".

Schetyna: Polski Ład musi zostać zmieniony

Polski Ład musi zostać zmieniony. Zrobimy wszystko, żeby nie podnosić podatków, żeby zmienić system finansowy. Musimy pomyśleć i zbudować wariant, który będzie zupełnie nowy, zupełnie inny. Inny niż ten, który jest dziś, że podnosi się podatki i uderza się w grupy, których PiS nie uważa za swoich wyborców.
deklarował w Porannej rozmowie RMF FM Grzegorz Schetyna, poseł Platformy Obywatelskiej.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

" Polski Ład musi zostać zmieniony"

Zdaniem Schetyny będzie to możliwe jedynie przy szerokiej koalicji partii opozycyjnych: Kluczem będzie to, żeby zbudować porozumienie opozycji, które przedstawi podstawę programową i wizję Polski po PiS-ie - mówił Schetyna. I dodał, że oczekiwanie od polityka opozycji na dwa lata przed wyborami by coś narzucał innym partiom "nie zbuduje porozumienia": My ten wariant musimy dziś zbudować i wokół tego zbudować wśród partii środowiska, żeby wygrać wybory. Nie będzie Polskiego Ładu, bo ten ład wprowadza porządek PiS-owski, który trzeba skutecznie zatrzymać - mówił.

Schetyna był pytany czy do szerokiej koalicji partii opozycyjnych dołączy też Nowa Lewica. Donald Tusk oczekuje twardej deklaracji od Lewicy odnośnie współpracy z opozycją w czasie kampanii wyborczej i po wyborach. To jest dziś najważniejsze, bo przecież parę głosowań było nieszczęśliwych. Należy rozmawiać i tu deklaracja Lewicy jest bardzo ważna. Nie ma kalkulacji jeśli chodzi o współpracę opozycji, nie można zostawiać miejsca żeby próbować współpracować z PiS-e - mówił Schetyna.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

"Lewica musi dać twardą deklarację o niewspółpracowaniu z PiS-em"

Przeczytaj całą rozmowę:

Robert Mazurek, RMF FM: Panie pośle, pan jest historykiem z wykształcenia. Chciałbym, żeby pan powiedział jako historyk i trochę, jako polityk Platformy Obywatelskiej, jak pan reaguje na takie słowa Janiny Ochojskiej: "Mam nadzieję, że ludzie ze straży granicznej odpowiedzą za łamanie prawa i tortury zadawane niewinnym". Zdaniem pani europoseł straż graniczna wzoruje się na katach obozów niemieckich i sowieckich, porównuje strażników do Eichmanna, do największych zbrodniarzy hitlerowskich. Co pan na to?

Grzegorz Schetyna: Źle reaguję. To są słowa zbyt emocjonalne, niepotrzebne. Wykorzystywane od razu przez pisowską propagandę do zaatakowania eurodeputowanej Ochojskiej.

Biedna deputowana, została zaatakowana.

Mówię o Twitterze i mówię o kontekście. Nie można używać takich słów. Ja wiem, że te emocje są ogromne. Znam przecież Janinę Ochojską od lat i wiemy wszyscy, jak bardzo dla niej ważne jest zaangażowanie humanitarne po stronie uchodźców. Przez wiele lat to robiła i robi. Ale te słowa są zbyt emocjonalne, niepotrzebne i szkodliwe.

A powinna przeprosić?

Powinna odnieść się do tego i powinna powiedzieć, że trzeba oczywiście stać po stronie uchodźców i kwestii humanitarnych, ale nie powinno się używać tego języka.

Czyli pan grzecznie powiedział, że powinna przeprosić, nie używając tego słowa. W takim razie, chciałbym teraz trochę jaśniejszej deklaracji, bo pytanie jest prostsze. Kiedy będzie wniosek Platformy Obywatelskiej o komisję śledczą ws. inwigilowania Pegasusem. Prawdopodobnego, rzekomego, czy jak kto chce to nazwać.

Myślę, że we wtorek, przed następnym posiedzeniem Sejmu. Żeby to stanęło na posiedzeniu prezydium, potem Konwentu Seniorów, wreszcie było decydowane przy pisaniu porządku, to powinno się odbyć na początku przyszłego tygodnia. Ten wniosek z tego co wiem, jest już przygotowany. To uzasadnienie też jest oczywiste i proste, i mam nadzieję, że będzie ten wniosek procedowany, że zostanie wprowadzony ten punkt do porządku obrad.

Pani pośle, a skąd ta nagła miłość Platformy do komisji śledczych. Ja sobie przypominam 2012 rok i posła Szczerbę, który bardzo emocjonalnie mówił, że Polacy nie potrzebują kompromitującego spektaklu politycznej połajanki, w którą zwykły przekształcać się komisje śledcze. Tak wtedy poseł Szczerba bronił Platformy przed powołaniem komisji ds. Amber Gold. Przypomnę tylko, że nie chcieliście też kilku innych komisji śledczych. Nie chcieliście komisji do spraw: 'afery taśmowej'. Tej słynnej afery z nagraniami, którą ujawnił tygodnik Wprost. Nie czepiliście komisji śledczej do spraw 'info afery'. Przypomnę, to była afera dotycząca ustawianych przetargów przy modernizacji, cyfryzacji policji i MSWiA - wtedy, kiedy pan był ministrem.

Mówiliśmy wtedy i powtarzam to: Wtedy, kiedy my rządziliśmy, przez czas naszych kadencji, prokuratura była niezależna. Była powoływana przez premiera, a potwierdzana przez prezydenta.

Tak, to dobrze usłyszeć coś śmiesznego z rana...

Ja rozumiem, że rano, ale wie pan, chociaż troszeczkę czasu...

Słuchamy pana.

Słuchaczom, bo pan wszystko wie i tylko udaje pan, że pan rozumie tego. A to jest po prostu proste. Bardzo proste. Wtedy, kiedy rządziliśmy sprawy prowadziła prokuratura. Prokuratura niezależna od rządu. Nie było wtedy tak, jak dzisiaj, że polityk koalicjant, minister sprawiedliwości jest prokuratorem generalnym. Prokurator generalny miał osobną, niezależną pozycję. Był wskazywany przez premiera, akceptowany przez prezydenta.

Czyli politycy powoływali prokuratora generalnego i on przez to był bardzo niezależny.

Z dwóch kandydatów zgłoszonych przez premiera akceptował jednego z nich prezydent. Wtedy prezydent Lech Kaczyński, żeby sprawa była jasna.

Jak miał dwóch do wyboru, to musiał jednego wybrać.

Wtedy uważaliśmy, że prokuratura musi wyczerpać swoją aktywność w tych sprawach... Ale przepraszam...

Panie Pośle, skoro już pan....

Tak było a dzisiaj prokurator Wrzosek zgłasza wniosek do prokuratury, powiadamiając o tym, że jej telefon był hakowany przez system Pegasus, a prokuratura odrzuca i nie wszczyna postępowania. Nawet wyjaśniającego w tej sprawie. O tym mówię.

Panie pośle...

Ja o tym mówię o tym.

Panie pośle....

To jest prawda o dzisiejszym czasie. I to jest ta różnica pomiędzy tym, co jest dzisiaj a tym, co było 10 lat temu.

Panie pośle, różnica jest po prostu taka, że wy nie chcieliście się zgodzić na żadną komisję, która uderzałaby w was i wasze afery. Już i koniec i kropka.

A komisja hazardowa?

Właśnie chciałem powiedzieć. A pamięta pan właśnie? Chciałem wspomnieć, komisję hazardową, bo to genialny przykład. Proszę państwa była taka komisja hazardowa w pierwszej kadencji rządów Platformy. To taki wkręt historyczny. W końcu rozmawiam z historykiem. W której pan przewodniczący Sekuła ogłosił przerwę, żeby podczas przesłuchiwania niewygodnego dla Platformy świadka. Przerwa miała trwać 10 minut. Te 10 minut w czasie komisji trwało 6 minut, po czym pan poseł spytał czy ktoś ma jakieś pytania. Okazało się, że nikt nie ma pytań, bo nikt nie zdążył przyjść z tej przerwy. W ten sposób posłowie opozycji nie mogli zadawać pytań.

Bo ja byłem na tym spotkaniu, posiedzeniu komisji i to dotyczyło rozmowy ze mną które trwała 8,5 godziny. Po 8,5 godzinach nastąpiła przerwa, która trwała 15 minut.

Sześć minut. Panie pośle doskonale wiemy, że sześć minut.

Ja byłem na tym posiedzeniu

Pan był ale widocznie panu się czas dłużył. Ja nie dziwię się, że przy panu pośle Sekule panu się czas dłużył.

Ale pan też jest historykiem więc proszę przywoływać fakty...

Skoro już mamy komisję śledczą, to Paweł Kukiz dla pana lepszą propozycję. On mówi tak do pana i do Donalda Tuska bo zwraca się osobiście do Donalda Tuska. "Panie Donaldzie, przyzna pan z pewnością, że elementarna przyzwoitość wymaga natychmiastowego wyjaśnienia oskarżeń o łapówkarstwo, które kierowane są w stronę marszałka Grodzkiego". I on mówi tak, skoro tak to ja poprę wniosek o komisję śledczą w tej sprawie. W sprawie podsłuchów Pegasusem, a wy poprzyjcie mój wniosek o komisję śledczą w sprawie łapówkarstwa marszałka Grodzkiego. Pójdzie pan taki deal z Kukizem, wtedy mielibyście większości? Moglibyście od razu dwie komisje.

Tego nie wiadomo, bo jeżeli byłaby zgoda nad ten... Akceptacja tego absurdalnego pomysłu i tej absurdalnej propozycji, bo ta sprawa dotyczy zupełnie czegoś innego.

Ale zaraz.

Przypomnę...

No tak, bo tutaj jest zamieszany senator Platformy Obywatelskiej.

Tak i jest wniosek. Był wniosek prokuratury o zdjęcie immunitetu. Był wniosek w Senacie.

Bronicie tego marszałka jak niepodległości.

Wniosek został uzupełniony i to głosowanie odbędzie w Senacie. Ja nie pozwolę....

Panie pośle, krótkie pytanie.

Nie zaakceptuje tego, żeby ktoś znajdował czy Paweł Kukiz czy ktoś inny znajdował udające opozycjonistę czy próbujący udawać niezależnego, żeby znajdował powody czy preteksty do tego, żeby głosować przeciwko komisji śledczej w sprawie Pegasusa.

Panie pośle, czyli poprzecie wniosku Kukiza o powołanie komisji śledczej.

Nie ma takiego wniosku.

Na razie nie ma również waszego.

Nie poprzecie tego wniosku? Tak czy nie?

Ale nie ma takiego wniosku.

Jak nie będzie?

Nie ma takiego wniosku. I nie będzie. Jeżeli będzie taki wniosek, to oczywiście....

... Go nie poprzecie.