"To jest bardzo poważna suma, ale nie to jest najważniejsze. Ważne jest to, że te środki zadziałają przynajmniej w trzech zasadniczych płaszczyznach: umocnienia złotego, uruchomienia programu inwestycyjnego i w budownictwie, gdzie grozi zapaść" - mówił w Popołudniowej rozmowie RMF FM prof. Jerzy Hausner, odnosząc się do środków z Krajowego Planu Odbudowy. "Grozi nam bardzo poważna zapaść budownictwa. Bardzo osłabła emisja kredytu hipotecznego. Stoi także pozostała część budownictwa. Te pieniądze są potrzebne, jeśli chcemy uniknąć kryzysu w tak ważnym sektorze gospodarki" - podkreślił były członek Rady Polityki Pieniężnej.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Prof. Jerzy Hausner: Grozi nam bardzo poważna zapaść budownictwa

Jeśli te środki (z KPO - przyp. red.) zostaną uwolnione, to nastąpi wzmocnienie złotego. To ważne, bo osłabienie złotego oznaczałoby, ze wzrośnie skala długu publicznego i koszt jego obsługi - powiedział prof. Jerzy Hausner.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Prof. Jerzy Hausner: Grozi nam bardzo poważna zapaść budownictwa

Gość Marka Tejchmana zauważył, że jeśli większa część budżetu idzie na obsługę długu publicznego, to mniej pieniędzy jest przeznaczane na bieżące wydatki. Ta korzyść będzie podwójna - po pierwsze uwiarygadnia państwo, a po drugie, w momencie, kiedy te pieniądze (z KPO) wpłynęłyby do Polski, będą wymieniane na złotówki, co umocni złotego - dodał wicepremier w latach 2003-2005.

Po drugie, te pieniądze (z KPO) są potrzebne, żeby uruchomić program inwestycyjny. Nie chodzi tylko o inwestycje publiczne, ale ważne są też inwestycje prywatne - zauważył rozmówca Marka Tejchmana.

Trzecia rzecz - grozi nam bardzo poważna zapaść budownictwa. Bardzo osłabła emisja kredytu hipotecznego. Stoi także pozostała część budownictwa. Te pieniądze (z KPO) są potrzebne, jeśli chcemy uniknąć kryzysu w ważnym sektorze gospodarki - podkreślił prof. Hausner.

Prof. Jerzy #Hausner (byy wicepremier)w #RozmowaRMF: Wane jest to, e te rodki zadziaaj przynajmniej w 3 zasadniczych paszczyznach: umocnienia z, uruchomienia programu inwestycyjnego i w budownictwie, gdzie grozi zapa @RMF24pl pic.twitter.com/P0RyYBazWW

Rozmowa_RMFDecember 16, 2022

Co dokładnie oznacza "bardzo poważny kryzys w budownictwie"? To znaczy recesja - spadek produkcji budowlanej, co oznacza, że przedsiębiorstwa będą zatrudniały mniej osób. Oczywiście one zawsze miały problem z zatrudnianiem, brakowało siły roboczej. To jest poważny problem - podkreślił były minister gospodarki. Dodał jednocześnie, że "problem będzie polegał na tym, iż popyt budowlany będzie zbyt niski, w związku z czym nie będziemy mieli i dochodów, i pracy związanej z tą dziedziną gospodarki".

Korzystniejsze pożyczanie pieniędzy z Brukseli

Prof. Hausner powiedział, że pożyczanie pieniędzy z Brukseli będzie na znacznie korzystniejszych warunkach. Co to oznacza?

KPO składa się z dwóch części - grantowej (darowanej) i pożyczkowej. Jeśli państwo będzie chciało uruchomić inwestycje, to lepiej zaciągnąć tę niskooprocentowaną pożyczkę, niż brać na rynkach finansowych kredyty o znacznie wyższym procencie - wyjaśnił gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM.

Jak powiedział Marek Tejchman, brak jest zgody w Zjednoczonej Prawicy co do tego porozumienia z Brukselą, bowiem wielu polityków - nie tylko z Solidarnej Polski - mówi, że warunki, które dyktuje nam Bruksela i które mają rozwiązać problem z polskim sądownictwem, doprowadzą do anarchii i paraliżu wymiaru sprawiedliwości.

Zgadzam się z premierem Mateuszem Morawieckim, że mamy stan półzapaści. Ja bym powiedział więcej - mamy de facto anarchię i zdestabilizowanie systemu sądownictwa. Natomiast to, co próbuje uzgodnić rząd z Komisją Europejską, ma ustabilizować sytuację. Ma między innymi określić, jaka ścieżka testu wiarygodności sędziego, która jest niezbędnie konieczna, jest dopuszczalna - podkreślił prof. Hausner.

"Nie twierdzę, że inflacja zacznie spadać"

Uważam, że to, co miało się stać w zakresie inflacji, się stało. Ja nie twierdzę, że inflacja zacznie spadać - raczej twierdzę, że poziom inflacji będzie nadal bardzo wysoki, zdecydowanie za wysoki, ale w miarę ustabilizowany. Nawet jak przekroczymy 20 proc. inflacji, to nie widzę w perspektywie, że ta inflacja będzie gwałtownie rosnąć. Tym bardziej, że widać wyraźnie, iż działania po stronie krajów wysoko rozwiniętych są coraz bardziej skuteczne. W związku z tym presja zewnętrzna będzie mniejsza, będziemy łatwiej mogli sobie poradzić z naszymi wewnętrznymi problemami. Problem przesuwa się w inny punkt, w kierunku groźby recesji - mówił w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM prof. Jerzy Hausner.

To znaczy, że dziś spowolnienie gospodarcze, niska dynamika wzrostu, a w związku z tym także pojawienie się problemu deficytu budżetowego ze względu na słabnięcie bazy podatkowej i wpływów podatkowych, staje się coraz bardziej ważkim problemem. W związku z tym to, co miało być zrobione i czego nie zrobiono w zakresie polityki pieniężnej, nie oznacza, że nic nie należy robić. Ale dziś rozwiązaniem nie może być myślenie, że podnosimy stopy procentowe. Nie ma takiego zasadniczo powodu, więc nie chodzi mi o korektę, ale o zasadniczą linię - dodał profesor.

Prof. Jerzy #Hausner (byy wicepremier)w #RozmowaRMF: Uwaam, e to, co miao si sta w zakresie inflacji si stao. Nie twierdz, e inflacja zacznie spada. Twierdz, e poziom inflacji bdzie nadal bardzo wysoki, zdecydowanie za wysoki ale w miar ustabilizowany @RMF24pl pic.twitter.com/eXbXqXnOY6

Rozmowa_RMFDecember 16, 2022

Podnoszenie stóp procentowych jest już bezzasadne

Czy to więc oznacza, że nie ma potrzeby dalszego podnoszenia stóp procentowych? Uważam, że to, co należało zrobić wcześniej, zrobiono za późno i nie wystarczająco. Ale teraz nie widzę takiego bardzo mocnego uzasadnienia. Powtarzam: problem został przeniesiony w inną sferę - mówił prof. Hausner.

Dziś coraz poważniejszym problemem, i będziemy to widzieć w kolejnych odczytach miesięcznych, będzie spadek dynamiki produkcji. Oczywiście można sobie powiedzieć, że będziemy nadal pobudzali popyt wydatkami socjalnymi i wydatkami bieżącymi, ale to oznacza, że inflacja nie ustabilizuje się. W związku z tym, jedynym alternatywnym rozwiązaniem jest zastanowienie się, jak ustabilizować warunki gospodarowania i uruchomić dźwignie, które będą prowadziły do wzrostu gospodarczego. Bo my teraz jesteśmy na ścieżce schodzącej, chcę to wyraźnie powiedzieć - dodał profesor.

Prof. Jerzy #Hausner (byy wicepremier)w #RozmowaRMF: Dzi coraz powaniejszym problemem, i bdziemy to widzie w kolejnych odczytach miesicznych bdzie spadek dynamiki produkcji @RMF24pl pic.twitter.com/BCHEtePUDy

Rozmowa_RMFDecember 16, 2022

Co z wiarygodnością finansową Polski?

Marek Tejchman zapytał również o wiarygodność finansową Polski. Dlaczego jest ona tak ważna? Niska wiarygodność przenoszona jest na koszty prowadzenia działalności gospodarczej i koszty funkcjonowania gospodarstw domowych. To znaczy, mówiąc wprost, jeżeli wiarygodność państwa jest niska, to wszyscy za to płacimy - tłumaczył prof. Hausner.

Oczywiście w bardzo różny sposób, bo jednym z problemów jest to, że przy niskiej wiarygodności ekonomicznej państwa ci, którzy są naszymi wierzycielami, żądają wyższych premii za pożyczanie nam pieniędzy. A musimy pożyczać dlatego, że jesteśmy tak bardzo zadłużeni, że nie jesteśmy wstanie spłacać tych długów. W związku z tym, ten dług się powiększa i w związku z tym musimy pożyczać, żeby spłacać stare długi" - dodał ekonomista.