"Bezpiecznie nie jest i Putin próbuje szkodzić Polsce. Ma obsesję na punkcie Polski. Polsko-francuski pakt będzie pokazywać, że jesteśmy po "zachodniej stronie" i nie jesteśmy sami" - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Paweł Kowal.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Po raz pierwszy w historii mamy możliwość zbrojenia się i mamy rząd, który rozumie tę konieczność. Nie jesteśmy także sami w obliczu zagrożeń - mówi Paweł Kowal, polityk i przewodniczący Rady ds. współpracy z Ukrainą, komentując zbliżające się podpisanie traktatu polsko-francuskiego.
Kowal przedstawia wizję, która różni się od innych, pesymistycznych scenariuszy rozwoju sytuacji na Ukrainie.
Zdaniem polityka Polska faktycznie pozostaje obiektem niezdrowego zainteresowania Rosji. To jednak nie oznacza, że Moskwa będzie w stanie zrealizować swoje wielkomocarstwowe plany. Putin by dużo chciał, ale nie wszystko może - komentuje Kowal, zaznaczając, że nawet sojusz Rosji z Chinami nie gwarantuje Kremlowi sukcesu.
Już widzę, jak Chiny biegną walczyć w wojnie w interesie Rosji. To Rosja jest dziś podporządkowana Chinom - mówi gość Popołudniowej rozmowy, dodając, że niezależnie od tego, co sądzimy na temat zachowania Pekinu, Chińczycy prezentują inną jakość prowadzenia polityki niż Moskwa.
Jestem przekonany, e to co to to, co robimy dzisiaj z Francj, to jest na miar traktatu elizejskiego - @pawelkowalpl, @ko_klub@RMF24pl @Radio_RMF24 @mtejchman pic.twitter.com/6Mdz1YAAa0
Rozmowa_RMFMay 8, 2025
Kowal stwierdza, że w rosyjskich kalkulacjach politycznych może występować błąd. To mieszanka oszustwa z głębokim nieporozumieniem - tłumaczy w kontekście ciągnących się rozmów rosyjsko-amerykańskich na temat Ukrainy. Zdaniem polskiego polityka, Rosjanie przesadzili ze swoimi żądaniami i przedstawiciele Waszyngtonu zobaczyli, że Putinowi nie chodzi o rozejm i pokój, ale o przejęcie pełnej kontroli nie tylko w Ukrainie, ale całym regionie.
Żadne państwo nie będzie się mieszać w takie rozmowy - tłumaczy Kowal, powołując się na zwykłą pragmatykę. Rosja, chcąc ingerować w sprawy innych krajów, żąda zbyt wiele od Amerykanów, którzy nie są w stanie zagwarantować spełnienia warunków.
To co jednak mogą zagwarantować Amerykanie, to ochrona własnych interesów. W tym kontekście - zdaniem gościa RMF FM - umowa o minerałach podpisana z Kijowem ma ogromny sens.
Rozmawiałem z wieloma przedsiębiorcami amerykańskimi i oni zawsze podkreślają, że jeśli wchodzą gdzieś z biznesem, muszą mieć wsparcie państwa - wyjaśnia Kowal, sugerując, że biznes z Amerykanami może faktycznie być najlepszym zabezpieczeniem dla Ukraińców.
Karol Nawrocki pochwalił się zdjęciem z Donaldem Trumpem i powiedział, że amerykański prezydent przekazał mu, że "wygra wybory". Później pojawiły się informacje, że w ciągu kilkuminutowej rozmowy Nawrocki-Trump, kandydat popierany przez PiS wygłaszał niepochlebne opinie o aktualnym rządzie Polski.
Nie wiem, o czym Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem przez te dwie minuty, ale zapytałbym go o to, czy wspomniał o sytuacji na granicy z Białorusią i o Tarczy Wschód - mówił Kowal, stwierdzając, że w rozmowach za granicami kraju zawsze należy reprezentować intersy Polski.
Ja mam jedno pytanie [do @NawrockiKn], czowieku, czy ty te 2 minuty ile tam miae, a moe mniej, bo to pewnie tak wygldao, ale nie robi z tego wyrzutu. Czy Ty wykorzystae, eby powiedzie o granicy, o Tarczy Wschd, o tym, jak si ludzie boj w Rzeszowie, w Biaymstoku?... pic.twitter.com/bVwzDYg2sg
Rozmowa_RMFMay 8, 2025
Jeśli nie chcesz, aby umknęła Ci jakakolwiek Rozmowa w RMF FM, subskrybuj nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/@RMF24Video.