Spora grupa znanych polskich piłkarzy musi szukać sobie nowych klubów. Z końcem czerwca wygasły ich dotychczasowe kontrakty. W tym gronie są byli i obecni reprezentanci naszego kraju. Najciekawsze nazwiska na liście wolnych piłkarzy? Krychowiak, Fabiański, Bereszyński, Dawidowicz czy Linetty.
Miniony sezon spędził w cypryjskim Anorthosisie Famagusta. Zagrał łącznie w 21 meczach. W lidze cypryjskiej zanotował 2 bramki i asystę. Teraz 35-latek może pokierować swoją karierą w dowolnym kierunku. To, że rok temu trafił na Cypr, było niespodzianką. Już wiosną cypryjskie media informowały, że Polak zapewne opuści drużynę, bo klubu nie będzie stać na przedłużenie z nim umowy.
O swoim odejściu z londyńskiego West Hamu informował ze łzami w oczach. Doświadczony bramkarz spędził w drużynie "Młotów" siedem lat. Mimo czterdziestki na karku ciągle był istotną częścią zespołu. W minionym sezonie dołożył do swojego dorobku 14 meczów w Premier League. Łącznie ma na koncie już 376 takich występów. Fabiańskiego próbowała kusić Legia Warszawa, ale bramkarz chce pozostać na razie w Anglii ze względów rodzinnych.
We włoskim Hellas Werona spędził 6 lat. Na poziomie Serie A na jego koncie jest już 139 meczów. W minionym sezonie jego licznik wskazał 26 spotkań. Środkowy obrońca był powoływany do kadry przez Michała Probierza, ale w tym roku w reprezentacji nie zagrał. W Polsce najczęściej krytykowany za błędy, które mu się zdarzają. Wydaje się, że 30-latek znajdzie mimo wszystko dość łatwo klub za granicą.
Przez lata związany z Torino. Trafił do tego klubu w 2020 roku. Wcześniej występował w Sampdorii Genua. Może pochwalić się 255 występami w lidze włoskiej. To już imponująca liczba. W minionym sezonie grał w kratkę, ale zdarzało mu się zakładać opaskę kapitańską. W 28 meczach Serie A strzelił 1 bramkę i zaliczył 1 asystę. Gdyby rozważył powrót na boiska Ekstraklasy (Lech Poznań?), mógłby być wiodącą postacią ligi. Pytanie jednak, czy 30-latek jest takim scenariuszem zainteresowany.
W 2017 roku zamienił Legię Warszawa nad Sampdorię Genua. Od tego czasu trafił na chwilę do Empoli, spróbował swoich sił w Napoli, ale ostatecznie wracał do Genui. Uzbierał w klubie 212 meczów. Ostatni sezon to 22 występy w Serie B. Jeżeli Bereszyński zdecyduje się na kontynuowanie kariery we Włoszech zapewne znajdzie sobie tam nowy klub.
Na liście piłkarzy "do wzięcia" jest więcej interesujących nazwisk. Kontraktu z Marcinem Kamińskim nie przedłużyło Schalke Gelsenkirchen. Po licznych kontuzjach odbudować musi się gdzieś napastnik Bartosz Białek, który nie jest już zawodnikiem Wolfsburga. W Spezii Calcio nie zagra już Arkadiusz Reca. Kamil Jóźwiak spędził półtora roku w hiszpańskiej Granadzie w drugiej lidze. W tym sezonie skrzydłowy jest bez ani jednej bramki. Po roku spędzonym w Belgii bez klubu jest napastnik Piotr Parzyszek. Trzyletnią, nieudaną przygodę z Istambul Basaksehir zakończył Patryk Szysz (w minionym sezonie... 71 minut rozegranych w lidze tureckiej). Być może część zawodników zdecyduje się wrócić do Ekstraklasy? Niektórych z pewnością kuszą nasze kluby.