Legia Warszawa oraz Lech Poznań poznały potencjalnych przeciwników w kolejnych rundach eliminacji europejskich pucharów. Losowanie w szwajcarskim Nyonie wyłoniło możliwych rywali zarówno w Lidze Europy, jak i w Lidze Konferencji. Swoje szanse na awans mają także Jagiellonia Białystok i Raków Częstochowa.

REKLAMA

Legia Warszawa czeka na rozstrzygnięcie dwumeczu z AEK Larnaka

Legia Warszawa w 3. rundzie eliminacji Ligi Europy zmierzy się z cypryjskim AEK Larnaka. Pierwszy mecz odbędzie się 7 sierpnia na wyjeździe, rewanż zaplanowano na 14 sierpnia w Warszawie. Jeśli podopieczni Kosty Runjaicia pokonają rywala z Cypru, w 4. rundzie eliminacji (ostatniej przed fazą grupową) zmierzą się ze zwycięzcą pary BK Haecken (Szwecja) - SK Brann (Norwegia). Pierwsze spotkanie rozegrane zostanie 21 sierpnia na wyjeździe, rewanż tydzień później na Łazienkowskiej.

W przypadku porażki z AEK Larnaka, Legia trafi do fazy play-off Ligi Konferencji Europy, gdzie jej rywalem będzie Partizan Belgrad lub Hibernian FC. Pierwszy mecz warszawianie rozegrają na wyjeździe.

Lech Poznań z szansą na Ligę Europy lub Ligę Mistrzów

Lech Poznań wciąż walczy o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W 3. rundzie eliminacji mistrz Polski zmierzy się z Crveną Zvezdą Belgrad. Jeśli "Kolejorz" nie zdoła pokonać serbskiego zespołu, w 4. rundzie eliminacji Ligi Europy czekać będzie na niego belgijski KRC Genk. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w Poznaniu.

W przypadku wyeliminowania Crvenej Zvezdy, Lech zagra w decydującej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów lub Pafos FC z Cypru.

Jagiellonia i Raków walczą o Ligę Konferencji

Jagiellonia Białystok i Raków Częstochowa również poznały potencjalnych rywali w 4. rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Jagiellonia, jeśli pokona Silkeborg, zmierzy się z Hajdukiem Split lub Dinamem Tirana. Pierwszy mecz rozegra u siebie 21 sierpnia, rewanż tydzień później.

Raków, po ewentualnym zwycięstwie nad Maccabi Hajfa, trafi na Żalgiris Kowno lub Ardę Kyrdżali. Częstochowianie także rozpoczną rywalizację od meczu przed własną publicznością.