Polska jako jedyny kraj ma aż cztery drużyny w piłkarskiej Lidze Konferencji. Już dziś do rywalizacji przystępują: Lech Poznań, Raków Częstochowa, Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa. Wszystkie polskie ekipy zagrają u siebie, a każda może zarobić w rozgrywkach nawet kilkanaście milionów euro.
Aż cztery polskie kluby rozpoczną w czwartek udział w 36-zespołowej fazie ligowej (zasadniczej) piłkarskiej Ligi Konferencji. Lech Poznań, Raków Częstochowa, Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa rozegrają mecze 1. kolejki w roli gospodarzy.
Polska jest jedynym krajem, który wprowadził cztery drużyny do Ligi Konferencji. Nikt inny nie ma w fazie ligowej LK nawet trzech przedstawicieli. Natomiast po dwóch - Cypr, Czechy, Irlandia i Ukraina.
Liga Konferencji to trzeci szczebel rozgrywek UEFA pod względem prestiżu i nagród, po Lidze Mistrzów i Lidze Europy.
Obecna edycja jest dopiero piątą w historii, a drugą z fazą ligową, w której rywalizować będzie 36 drużyn. Każda z nich zagra z sześcioma rywalami - po trzy razy u siebie i na wyjeździe.
Lech, Raków, Legia i Jagiellonia wystąpią w 1. kolejce przed własną publicznością, przy czym częstochowski zespół jako gospodarz gra w Sosnowcu.
"Kolejorz", który tegoroczną przygodę z europejskimi pucharami rozpoczął w Lidze Mistrzów, podejmie Rapid Wiedeń, Raków zmierzy się z rumuńską Universitateą Krajowa, Legia zagra z tureckim Samsunsporem, a Jagiellonia - mająca teoretycznie najłatwiejsze zadanie - z maltańskim Hamrunem Spartans.
Mecze w Poznaniu i Białymstoku rozpoczną się o 18.45, a w Sosnowcu i Warszawie - o godz. 21.
Lech Poznań - Rapid Wiedeń (Austria) (godz. 18.45)
Jagiellonia Białystok - Hamrun Spartans (Malta) (18.45)
Raków Częstochowa - Universitatea Krajowa (Rumunia) (21.00)
Legia Warszawa - Samsunspor (Turcja) (21.00)
W następnych kolejkach rywalami Lecha będą Lincoln Red Imps, Rayo Vallecano, Lausanne-Sport, FSV Mainz i Sigma Ołomuniec. Raków zmierzy się jeszcze z Sigmą, Spartą Praga, Rapidem, Zrinjskim Mostar i Omonią Nikozja. Jagiellonia - ze Strasbourgiem, Shkendiją Tetowo, KuPS Kuopio, Rayo Vallecano i AZ Alkmaar. Natomiast przeciwnikami Legii będą Szachtar Donieck (w Krakowie), NK Celje, Sparta Praga, FC Noah Erywań i Lincoln Red Imps.
Osiem najlepszych ekip ze wspólnej tabeli fazy ligowej awansuje bezpośrednio do 1/8 finału, a zespoły, które zajmą miejsca od 9 do 24, utworzą osiem par barażowych o awans do tej fazy. Drużyny z lokat 25-36 zostaną wyeliminowane.
Polskie kluby, które zakwalifikowały się do fazy ligowej Ligi Konferencji, już wzbogaciły się o ponad trzy i pół miliona euro. W zależności od osiągnięć w tych najmniej prestiżowych z klubowych rozgrywek pod egidą UEFA mogą zarobić jeszcze nawet kilkanaście milionów.
Za każdą rozegraną rundę eliminacji kluby otrzymują po 175 tysięcy euro. Lech Poznań, Raków Częstochowa i Jagiellonia Białystok rozpoczęły zmagania od drugiego szczebla, więc zainkasują po 525 tysięcy. Legia Warszawa musiała wyeliminować o jednego rywala więcej, więc zarobiła 700 tys. euro.
Kolejne wpływy pochodzić będą już z budżetu tzw. scentralizowanej części rozgrywek. Od początku ubiegłego sezonu opiewa on na 3,317 miliarda euro, przy czym większość - 2,467 mld - trafia do uczestników Ligi Mistrzów i Superpucharu UEFA. Kluby występujące w Lidze Europy otrzymują łącznie 564 mln, a te z Ligi Konferencji - 285 mln.
Wszyscy uczestnicy fazy ligowej LK już mogą dopisać do klubowych budżetów premię 3,17 mln euro. Kolejne środki mogą zdobyć według następujących stawek: 400 tys. euro za każde zwycięstwo, 133 tys. za remis, wielokrotność 28 tysięcy euro zależnie od pozycji w tabeli końcowej (za ostatnie miejsce 28 tys., za pierwsze - 36 x 28 tys., czyli 1,008 mln), kolejne 400 tys. euro za miejsca 1-8 i 200 tys. za pozycje 9-16.
Awans do barażu o 1/8 finału (miejsca 9-24) wyceniono na 200 tys., do 1/8 finału - na 800 tys., do ćwierćfinału - 1,3 mln, do półfinału - 2,5 mln, a do finału - na cztery miliony euro. Triumfator finału otrzyma dodatkowe trzy miliony euro.
Kluby mają też prawa do wpływów z tytułu tzw. value pillar. Jego wysokość częściowo zależy od rankingu UEFA, a częściowo od wyników sprzedaży praw marketingowych i telewizyjnych, przy czym te prawa podzielone są na dwa rynki: europejski i pozaeuropejski.
W obu przypadkach tworzone są osobne rankingi i obowiązuje system, w którym drużyna z ostatniego miejsca otrzyma x, z przedostatniego - 2x itd., aż do tej pierwszej lokaty - 36x. W Lidze Konferencji wypłaty z tytułu "value pillar" rozdysponowane będą z puli 57 mln euro.
W poprzednim sezonie z tytułu występów w LK Legia łącznie zarobiła ponad 11 mln, a Jagiellonia - ponad 10 mln euro, z czego w granicach dziewięciu milionów ze względu na wyniki osiągnięte na boisku. Oba zespoły dotarły do ćwierćfinału rywalizacji, którą wygrała Chelsea Londyn.
W czwartek wszystkie cztery polskie zespoły zainaugurują występy w fazie ligowej (zasadniczej). Do 18 grudnia rozegrają po sześć spotkań. Jeśli awansują do kolejnych rund - baraży o 1/8 finału bądź bezpośrednio do tego etapu - kontynuować będą rywalizację wiosną 2026.
Finał tej edycji zaplanowano na 27 maja 2026 w Lipsku.
awans do fazy ligowej 3,17 mln
każde zwycięstwo w fazie ligowej 400 tys.
każdy remis w fazie ligowej 133 tys.
zajęcie 36. miejsca w fazie ligowej 28 tys.
zajęcie 35. miejsca w fazie ligowej 2 x 28 tys.
zajęcia 34. miejsca w fazie ligowej 3 x 28 tys.
...
zajęcie 1. miejsca w fazie ligowej 36 x 28 tys. (1,008 mln)
dodatkowa premia za miejsca 1-8 400 tys.
dodatkowa premia za miejsca 9-16 200 tys.
awans do barażu o 1/8 finału (miejsca 9-24) 200 tys.
awans do 1/8 finału 800 tys.
awans do ćwierćfinału 1,3 mln
awans do półfinału 2,5 mln
awans do finału 4 mln
zwycięstwo w finale 3 mln
value pillar (do podziału) 57 mln