​Firma, która od hrabstwa Miami-Dade wykupiła prawa do nazwy hali, w której grają koszykarze NBA Miami Heat, zbankrutowała. Oznacza to, że nazwa FTX Arena w Miami przestaje właśnie istnieć.

REKLAMA

Umowa podpisana w 2021 roku na 19 lat opiewała na 135 mln dol.

Firma zajmująca się kryptowalutami dokonała jedynie inicjującej kontrakt wpłaty na rzecz hrabstwa - właściciela hali, w wysokości 14 mln. Kolejne środki - ponad 5 mln dol. miała przelać na konta w styczniu, ale tak się nie stało. Klub miał co roku otrzymywać z tytułu umowy 2 mln. dol.

Hrabstwo i szefowie Heat po ogłoszeniu informacji o upadłości firmy podjęli natychmiastowe działania, by zakończyć współpracę z bankrutem i rozpocząć proces poszukiwania nowego partnera w zakresie praw do nazwy obiektu.

Arena Miami nie była jedynym elementem sportowego marketingu w działalności firmy. FTX podpisywało kontrakty sponsorskie m.in. z Golden State Warriors i Washington Wizards, Mercedesem na starty w wyścigach F1, czy indywidualnymi sportowcami, największymi gwiazdami światowego sportu, m.in. słynnym graczem NFL Tomem Brady z Tampa Bay Buccaneers, koszykarzem Stephenem Curry z Warriors czy tenisistką Naomi Osaką.

Hala Miami została oddana do użytku w 1999 roku i przez ponad 20 lat znana była jako American Airlines Arena.