"Odrabiam straty, ponieważ nie było mi dane imprezować, kiedy byłam młoda" - mówi słynna norweska biegaczka narciarska Therese Johaug, która po latach wyczynowej kariery wreszcie może odetchnąć.

REKLAMA

Norweżka była tego lata widziana m.in. w Monako, St. Tropez i na Ibizie, gdzie bawiła się w renomowanych klubach. Zdjęcia z tych imprez zamieszcza w mediach społecznościowych.

Zamieniłam napoje izotoniczne na różowe wino, które jest znacznie smaczniejsze i teraz bawię się, jakbym miała 18 lat. Odrabiam straty, ponieważ nie było mi dane imprezować, kiedy byłam młoda. Był tylko trening, zgrupowania i zawody. Teraz przeżywam wolność nastolatki - powiedziała 34-letnia biegaczka.

Dudała, że chce zostać wkrótce matką, lecz umówiła się z partnerem, że nastąpi to najwcześniej za dwa lata - najpierw musi się wyszaleć. Dużo wina pitego codziennie nie współgra przecież z ciążą - wyjaśniła.

Johaug kończy właśnie książkę, która ukaże się na rynku w październiku i zapowiedziała, że ujawni w niej wszystkie szczegóły życia sportowego, a przede wszystkim aferę dopingową w 2016 roku, która spowodowała 18-miesięczną dyskwalifikację.

Pisze ją wspólnie ze znanym dziennikarzem telewizji NRK specjalizującym się w biegach narciarskich Andersem Skjaerdingstadem i jak ocenia wydawnictwo Gydendall będzie to hit jesieni. Norweżkę stać na takie wakacje, podczas których nie oszczędza na niczym, gdyż jest jedną z najbogatszych kobiet w Norwegii a na liście najlepiej zarabiających norweskich sportowców znajduje się wciąż w ścisłej czołówce.

Według informacji urzędu skarbowego, które w Norwegii są częściowo jawne, Johaug w 2021 roku zarobiła 5,7 miliona koron (2,7 mln złotych), a jej majątek to 54 miliony koron (25 mln złotych).

Są to jednak liczby szacunkowe i bardzo zaniżone, ponieważ dochód netto obliczany jest dopiero po odjęciu wszystkich ulg, strat i kredytów, a majątek to wartość podatkowa nieruchomości i może być nawet kilkanaście razy większy. Do tego dochodzą akcje, fundusze oraz firmy.

Norweżka posiada ich kilka, w tym produkującą od 2012 roku odzież sportową dla kobiet pod zastrzeżoną marka "Johaug". Książka przyniesie jej kolejne kilka milionów koron.

Biegaczka zakończyła karierę w marcu. Podczas jej trwania zdobyła sześć medali olimpijskich, w tym cztery złote, srebrny i brązowy. Jest 14-krotną mistrzynią świata. Trzy razy wygrała Puchar Świata w punktacji generalnej notując 80 zwycięstw indywidualnie.