W wigilię Tatry i Zakopane przywitały mieszkańców oraz turystów prawdziwie zimową aurą. W nocy spadł śnieg, który przykrył zarówno miasto, jak i górskie szczyty. Tatrzański Park Narodowy ostrzega jednak, że warunki do uprawiania turystyki są bardzo trudne, a nieprzygotowani turyści mogą narazić się na poważne niebezpieczeństwo.
- Więcej informacji z Polski i ze świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl
W samym Zakopanem leży już kilka centymetrów białego puchu, a temperatura spadła do minus 4 stopni Celsjusza.
Na Kasprowym Wierchu pokrywa śnieżna wynosi 23 cm, a termometry wskazują tam aż 12 stopni mrozu. Zimowa aura cieszy miłośników świątecznej atmosfery, ale dla turystów oznacza to konieczność zachowania szczególnej ostrożności.
Tatrzański Park Narodowy wydał komunikat, w którym informuje, że warunki do uprawiania turystyki górskiej są niekorzystne.
"Na starą, twardą i ubitą warstwę śniegu spadła niewielka ilość świeżego puchu, który zasłania miejsca oblodzone. W wielu rejonach szlaki są nieprzetarte, a ich przebieg bywa niewidoczny, co może prowadzić do pobłądzeń, szczególnie w partiach szczytowych" - ostrzega TPN.
Dodatkowym utrudnieniem jest niski pułap chmur oraz miejscowe zamglenia, które zwiększają ryzyko utraty orientacji w terenie.
Poruszanie się w wyższych partiach Tatr wymaga doświadczenia, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego oraz odpowiedniego przygotowania. Niezbędny jest zimowy sprzęt turystyczny, w tym raki, czekan, kask oraz lawinowe ABC, a także umiejętność posługiwania się nim.
W Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.
TPN przypomina, że w zimie zmrok zapada znacznie szybciej - już około godziny 16 robi się ciemno. "W poprzednich latach w okresie świąteczno-noworocznym zdarzało się, że całe grupy turystów były zaskakiwane ciemnością nad Morskim Okiem i wzywały pomoc ratowników" - podkreślają przedstawiciele parku.
Planując wycieczki, warto więc uwzględnić krótszy dzień.
W Boże Narodzenie nie będą kursowały wozy konne na drodze do Morskiego Oka - fiakrzy mają w ten dzień wolne. Na parkingi przy szlaku do Morskiego Oka, na Palenicy Białczańskiej i Łysej Polanie, mogą wjechać wyłącznie osoby, które wcześniej dokonały rezerwacji miejsca parkingowego, wykupując e-bilet na stronie internetowej parku.
Władze TPN stanowczo przestrzegają też przed wchodzeniem na tafle wysokogórskich jezior, w tym na Morskie Oko. "Lód jest cienki i może się załamać" - alarmują służby parku.
Od 1 grudnia do 15 maja zamknięte są odcinki szlaków: Przełęcz w Grzybowcu - Wyżnia Kondracka Przełęcz, Dolina Tomanowa - Chuda Przełączka oraz Dolina Pięciu Stawów Polskich - Świstówka Roztocka - Morskie Oko.
Dodatkowo, od 20 grudnia do odwołania, ze względów bezpieczeństwa zamknięty jest żółty szlak na odcinku od górnej stacji kolejki linowej na Kasprowym Wierchu do kopuły szczytowej.