14 osób - trzynastu Syryjczyków i Irakijczyk - zatrzymała czeska służba celna w rejonie miejscowości Hradec Kralove przy granicy z Polską. Akcja była możliwa dzięki współpracy z jednostką polskiej straży granicznej w Legnicy.

REKLAMA

Do interwencji doszło w środę, 11 października.

Jak poinformował Nadodrzański Oddział Straży Granicznej (NOSG), "strażnicy graniczni z Legnicy podczas prowadzenia czynności służbowych przekazali czeskiej policji, za pośrednictwem punktu kontaktowego w Kudowie Słonem, informację o możliwości przerzutu grupy nielegalnych migrantów z Czech do Niemiec". "Cudzoziemcy mieli do tego procederu wykorzystać osobowego busa marki Renault na polskich numerach rejestracyjnych" - dodali funkcjonariusze.

Patrol czeskiej służby celnej z jednostki w Pardubicach zlokalizował i busa "skierował do kontroli drogowej".

"Kierowca tuż po zatrzymaniu pojazdu zbiegł do pobliskiego lasu, zostawiając busa przy autostradzie D35. Niezwłocznie podjęte poszukiwania uciekiniera, choć z wykorzystaniem psa tropiącego, nie przyniosły spodziewanych rezultatów" - relacjonuje NOSG. Okazało się, że w busie znajdowało się 14 nielegalnych migrantów (13 Syryjczyków oraz Irakijczyk).

Cudzoziemców zatrzymano. Dalsze działania w tej sprawie prowadzi pardubicka policja.