225 porodów przyjęto we wrześniu w Klinicznym Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. Wśród przywitanych noworodków są czworaczki, które urodziły się minuta po minucie.

REKLAMA

Długo staraliśmy się o dziecko. O tym, że powinniśmy się przygotować na narodziny czworga dzieci dowiedzieliśmy się wcześnie. Było to dla nas zaskoczenie, ale także ogromna radość - przyznaje pani Bożena, szczęśliwa mama czworaczków. Razem z mężem jesteśmy bardzo dumni, że mogliśmy wydać na świat tak cudownych i zdrowych chłopców - dodała.

Pomimo niedzieli, przy porodzie uczestniczył zespół składający się z ponad 20 osób personelu medycznego, który zaopiekował się moją żoną - mówi pan Marcin, tata chłopców. Każdy z rodzących się moich synków miał swojego lekarza neonatologa i dwie położne. Chciałbym za to podziękować - dodaje.

Czwórka chłopców to: Antoś (1400 g), Janek (1 600 g), Oluś (1 120 g) oraz Stasiu (970 g).

Stan dzieci jest stabilny, czują się dobrze. Trzeba jednak pamiętać, że urodziły się przed terminem, zatem z pewnością pod opieką szpitala zostaną jeszcze jakiś czas, tzn. do uzyskania umiejętności picia przez smoczek.