Pijany lekarz dotkliwie pobił policjanta, który zatrzymał go i uniemożliwił dalszą jazdę samochodem. O bulwersującym zdarzeniu z rejonu Ząbkowic Śląskich (woj. dolnośląskie), dowiedział się dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada.
Policjant po służbie zauważył lekarza w sklepie. Funkcjonariusz miał podejrzenie, że lekarz znajduje się pod wpływem alkoholu.
Kiedy medyk wsiadł do samochodu, mundurowy zainterweniował.
Gdy wyciągnął legitymację, został dwukrotnie uderzony w twarz przez kierowcę. Ma podejrzenie złamania nosa.
Potem napastnik zaproponował policjantowi łapówkę za odstąpienie od dalszych czynności.
Kierowcę przebadano na obecność alkoholu. Miał ponad półtora promila w organizmie. Trafił do policyjnej izby zatrzymań.
Lekarz odpowie za jazdę po pijanemu, pobicie policjanta, a także próbę korupcji.