​Nie żyje policjant, który odniósł poważne obrażenia w wyniku zderzenia nieoznakowanego radiowozu z ciężarówką. Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek (17 lipca) na zjeździe na autostradę A4 w powiecie zgorzeleckim.

REKLAMA

O śmierci mł. aspiranta Partyka Domalika poinformowała w piątek w komunikacie wrocławska policja. Do wypadku doszło 17 lipca na zjeździe na autostradę A4 w powiecie zgorzeleckim. Nieoznakowany radiowóz zderzył się z ciężarówką.

W wypadku rannych zostało dwóch policjantów, w tym jeden ciężko. Mł. aspirant Patryk Domalik zmarł w szpitalu.

"Od momentu wstąpienia w szeregi Policji związany był z Komendą Powiatową Policji w Zgorzelcu, gdzie pełnił służbę w Wydziale Ruchu Drogowego. Zawsze uśmiechnięty, pomocny, chętnie dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi. Rodzinie, najbliższym i przyjaciołom najszczersze kondolencje oraz wyrazy głębokiego współczucia w imieniu kadry kierowniczej, policjantów i pracowników dolnośląskiego garnizonu składa Komendant Wojewódzki Policji we Wrocławiu nadinsp. Dariusz Wesołowski, a także Komendant Powiatowy Policji w Zgorzelcu podinsp. Jarosław Burdzy" - głosi komunikat dolnośląskiej policji.

Msza Święta w intencji Patryka odbędzie się 24 lipca o godzinie 8:30 w Kościele Św. Bonifacego w Zgorzelcu.