We Wrocławiu doszło wieczorem do dwóch podobnych, brutalnych ataków na kierowcę miejskiego autobusu - informuje reporterka RMF FM Martyna Czerwińska. Sprawca podszedł w trakcie jazdy w pobliże przedniej szyby i rozpylił w stronę kierowcy gaz pieprzowy.

REKLAMA

Jak ustaliła dziennikarka RMF FM, na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Wiadomo także, że do brutalnego ataku na kierowców doszło przed godziną 18.

Brutalny atak na kierowców MPK. W sieci krąży nagranie

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji we Wrocławiu w opublikowanym wpisie w mediach społecznościowych alarmuje, że "te ataki mogły pozbawić zdrowia nie tylko pracowników MPK, ale też pasażerów czy innych uczestników ruchu drogowego".

Podkreślono także, że sprawcą obu ataków prawdopodobnie jest ta sama osoba.

W sieci krąży nagranie z całego zajścia. Widać na nim kierowcę, który próbuje chronić twarz, a później zaciąga szybko hamulec ręczny.

Na opublikowanym filmie nie widać natomiast sprawcy. Policja wszczęła już poszukiwania.

Apel policji

Wrocławskie MPK zwraca uwagę na to, że motorniczowie - podobnie jak kierowcy - mają status funkcjonariusza publicznego. "To oznacza, że każdy atak na pracowników ruchu MPK jest ścigany z urzędu" - przekazano.

Policja zaapelowała do świadków tego groźnego incydentu o kontakt.