Po spotkaniu z warszawskimi taksówkarzami prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski obiecał, że do końca maja przedstawi projekt uchwały w sprawie podwyżki stawki za przejazd taksówkami. Taksówkarze przedstawili włodarzowi stolicy swoje postulaty.

REKLAMA

Warszawscy taksówkarze protestowali wcześniej na sesji Rady Warszawy, a także na ulicach. Chcą podwyższenia stawki za przejazdy. Udało im się spotkać z prezydentem stolicy i przedstawić swoje postulaty.

"Zgodnie z zapowiedzią spotkałem się z przedstawicielami warszawskich taksówkarzy. Za nami dobra, merytoryczna rozmowa. Rozumiem i podzielam wiele z ich postulatów. Stawki za przejazdy w stolicy pozostają niezmienione od (...) lat. Złożę w tej sprawie projekt uchwały, którym po zaprzysiężeniu zajmie się nowa Rada" - napisał w mediach społecznościowych prezydent Warszawy.

Wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Taksówkarzy "Warszawski Taksówkarz" Szymon Komorowski powiedział PAP, że na spotkaniu taksówkarze przedstawili swoje postulaty.

Chcą podwyższenia cen maksymalnych do 5 zł za kilometr, 12 zł opłaty początkowej i 60 zł za godzinę postoju.

Prezydent Trzaskowski obiecał nam, że do końca maja przedstawi projekt miejski, a radni mają nad nimi zagłosować do końca czerwca - przekazał Komorowski.

Jego zdaniem 12 zł opłaty początkowej zostanie wykorzystane maksymalnie. Przy opłacie za godzinę postoju korporacje zapewne obniżą stawkę do 50 zł. Opłata za kilometry pewnie będzie podnoszona sukcesywnie, chociażby z tego względu, że korporacje muszą podpisać aneksy do umów ze zmianą stawek - dodał.

Projekty uchwał podwyższające opłaty taksówkarskie były już wielokrotnie zgłaszane do Rady Warszawy, która z różnych przyczyn je odrzucała. W 2023 roku taksówkarze złożyli do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargę na decyzje stołecznej rady odrzucające projekty uchwał. Przypomnieli wtedy w pozwie, że stawki wyznaczone zostały w 2011 roku i od tego czasu nie były zmieniane.

"Koszty prowadzenia działalności wzrosły o ponad 140 proc., ceny paliw o ponad 120 proc., jeżeli dorzucimy do tego ponad 100 proc. wzrost kosztów utrzymania gospodarstwa domowego to niewątpliwie sytuacja warszawskich taksówkarzy wydaje się dramatyczna" - pisali w pozwie taksówkarze.

W listopadzie ub.r. WSA ich skargę odrzucił.