​Przez ponad rok 36-letnia mieszkanka gminy Raciąż (woj. mazowieckie) regularnie okradała swoją 81-letnią sąsiadkę, wykorzystując zgubione przez seniorkę klucze. Złodziejka została zatrzymana dzięki fotopułapce, którą zainstalował syn pokrzywdzonej. Kobiecie grozi do 10 lat więzienia.

REKLAMA

  • 36-letnia kobieta przez ponad rok okradała 81-letnią sąsiadkę, wchodząc do jej domu pod nieobecność seniorki.
  • Złodziejka korzystała z kluczy, które starsza pani zgubiła.
  • Syn seniorki zainstalował w domu matki fotopułapkę, która nagrała złodziejkę na gorącym uczynku.
  • Więcej informacji z kraju i ze świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.

Przez ponad 12 miesięcy 36-letnia mieszkanka gminy Raciąż (woj. mazowieckie) regularnie okradała swoją 81-letnią sąsiadkę. Kobieta wykorzystywała zgubione przez seniorkę klucze, aby pod jej nieobecność wchodzić do domu i zabierać pieniądze oraz inne wartościowe przedmioty. W sumie kobieta dopuściła się 11 kradzieży.

Fotopułapka

Początkowo znikające pieniądze tłumaczono roztargnieniem starszej pani. Jednak powtarzające się sytuacje wzbudziły czujność jej syna. W październiku postanowił zainstalować w domu matki fotopułapkę. Kamera zarejestrowała, jak sąsiadka wchodzi do domu, zabiera 900 zł z szafki i wychodzi.

W jednym z przypadków 36-latka ukradła również kartę bankomatową seniorki. Zapłaciła nią za zakupy w sklepie stacjonarnym oraz za zamówienie internetowe na ponad 400 zł. Po zablokowaniu karty wyrzuciła ją.

Zatrzymanie i zarzuty

Policjanci przeszukali dom podejrzanej, gdzie znaleźli m.in. klucze należące do pokrzywdzonej. Kobieta przyznała się do winy, tłumacząc, że działała "okazjonalnie", gdy widziała, że starsza pani wychodzi z domu.

Łącznie usłyszała 13 zarzutów, w tym kradzieży z włamaniem i przywłaszczenia karty bankomatowej. Grozi jej do 10 lat więzienia.