Jak zareagują studenci na obecność psa na wydziale? Czy przyprowadzanie swoich pupili na zajęcia poprawi integrację grupy? M.in. na te pytania starają się odpowiedzieć badacze Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego w ramach akcji "Pies na WNS".

REKLAMA

Inicjatywa będzie badać relacje człowieka i psa

Od początku 2024 roku na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego trwają pilotażowe badania pod nazwą "Pies na WNS". W akcji bierze udział kilkanaście studentów i wykładowców wraz ze swoimi psami. Celem badania jest rozpoznanie potrzeb psich właścicieli oraz ich podopiecznych. Analizowany jest także wpływ psów na innych studentów i wykładowców.

Badania pilotażowe są częścią interdyscyplinarnego projektu badawczego "Para i Pies. Relacje i więzi międzygatunkowe w życiu prywatnym i przestrzeni publicznej". Prowadzą je badacze z Instytutu Socjologii, a grupą kieruje dr Magdalena Gajewska. W projekcie biorą również udział badaczki - dr Magdalena Żadkowska z Instytutu Socjologii i dr Natalia Treder-Rochna z Instytutu Psychologii.

Program zainspirowały doświadczenia z innych uczelni

"Pies na WNS" został zainspirowany doświadczeniami m.in. Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu oraz Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, gdzie studenci wraz ze swoimi psami mogą przychodzić na niektóre zajęcia.

Jednak, jak informują naukowcy, program przede wszystkim wziął się z badań i doświadczeń badawczych, które dotykają życia rodzinnego i związków emocjonalnych ze zwierzętami towarzyszącymi. Głównym motywem przewodnim badania jest rodzinność międzygatunkowa, która dotyczyła bezdzietnych par i ich zwierząt.

Rodzinność międzygatunkowa nie musi pozostawać w cieniu naszego prywatnego życia, a miejsca pracy czy nauki mogą ją wspierać. Jest przecież wiele sytuacji, w których studenci potrzebują wsparcia swoich bliskich zwierzęcych towarzyszy, ale też takich, kiedy to zwierzęta potrzebują wsparcia od nas - podkreśliła koordynatorka projektu dr Gajewska.

Badanie cieszy się sporym zainteresowaniem

W projekcie bierze udział kilkanaście opiekunów i ich psów. Nie jest koniecznym przyprowadzenia zwierzęcia regularnie. Badacze dali studentom i nauczycielom możliwość przyjścia dwa razy w tygodniu na cały blok zajęć. Większość uczestników programu woli jednak samodzielnie wyznaczać terminy, w których przyprowadzą psa.

Na początku było 30 wolnych miejsc, zgłosiły się 34 osoby. Jednak część uczestników w trakcie programu zrezygnowała. Jak wyjaśnia dr Gajewska spowodowane to było m.in. chorobą zwierzęcia czy sporym stresem, związanym z podróżą komunikacją miejską.

Badacze podkreśli, że zwierzę, które bierze udział w zajęciach i wchodzi do budynku uczelni musi być prowadzone na smyczy, a jego opiekun powinien mieć na wyposażeniu kaganiec. Przed rozpoczęciem badania właściciele psów dostarczyli badaczkom kopie szczepień i zdjęcie czworonoga, które pozwala na jego identyfikację.

Pilotaż będzie trwał do końca stycznia, z włączeniem sesji zimowej. Później zostaną przygotowane propozycje procedur i rekomendacji dla dziekana, które miałyby umożliwić w przyszłości studentom oraz pracownikom i ich podopiecznym wspólne przyjście na WNS.