Źle działające urządzenia i niewłaściwe postępowanie z odpadami. Takie nieprawidłowości wykazała kontrola prowadzona w jednym z zakładów w Zawierciu. Inspektorzy z ochrony środowiska pojawili się tam, bo okoliczni mieszkańcy skarżyli się na gryzący, pomarańczo-rdzawy pył unoszący się w pobliżu obiektu.

REKLAMA

Zastrzeżenia są do filtrów wykorzystywanych przez zakład oraz jednego z urządzeń emitujących pyły. Dopuszczalne normy w tym przypadku były przekroczone aż prawie czterokrotnie. Do tego dochodzi m.in. mieszanie odpadów, które powinny być składowane osobno oraz przekroczenie terminów ich magazynowania.

Poza tym część z nich była przetwarzana w piecu, który nie figurował w dokumentacji. WIOŚ zapowiada kary oraz wniosek do prokuratury.

Kontrola trwała dwa miesiące, a w tym czasie zmienił się właściciel zawierciańskiego zakładu.