Do szokującego porwania doszło 22 września w Olsztynie. Trzech mężczyzn w wieku 19, 21 i 34 lat siłą porwało swojego 25-letniego znajomego, wrzuciło go do samochodu i wywiozło poza miasto. Tam, grożąc mu przemocą, kazali rozebrać się i wejść do jeziora, po czym zostawili go bez butów na odludziu. Poszkodowany musiał pieszo wracać do Olsztyna. Wszyscy podejrzani usłyszeli zarzuty pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem, za co grozi im do 25 lat więzienia. Prokuratura Okręgowa w Olsztynie podkreśla, że równie okrutne przestępstwo nie miało miejsca w regionie od wielu lat. Wśród podejrzanych jest również nieletni, którego sprawa będzie toczyła się osobnym trybem.
Do dramatycznych wydarzeń doszło 22 września w Olsztynie. Trzech młodych mężczyzn: Oskar K., Krzysztof R. i Dominik Ć., według ustaleń śledczych, siłą wciągnęło swojego znajomego, Jakuba S., do samochodu. Następnie wywieźli go poza miasto, gdzie kazali mu się rozebrać i wejść do jeziora.
Jak informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski, sprawcy nie poprzestali na upokorzeniu swojej ofiary. Grozili mu, a na koniec zostawili bez butów poza miastem - wyjaśnił rzecznik. Mężczyzna musiał sam wracać do domu, będąc pozbawionym obuwia.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem. Za tego typu przestępstwo grozi nawet do 25 lat więzienia. Prokurator zaznacza, że podobnych przypadków nie notowano w regionie od wielu lat. Tego typu przestępstwa występowały wiele lat temu - przyznał rzecznik prokuratury.
Podejrzani złożyli już wyjaśnienia, jednak żaden z nich nie przyznał się do winy. Według prokuratury motywem działania były porachunki z pokrzywdzonym Jakubem S. Wśród sprawców znalazł się także nieletni, którego sprawa będzie rozpatrywana osobno. Aresztowani mają 19, 21 i 34 lata.