22 osoby ewakuowali strażacy z bloku przy ul. Bałtyckiej w Olsztynie. Zapaliło się tam mieszkanie wielorodzinne. Wśród ewakuowanych są dzieci. Strażacy skończyli już swoją pracę, ale powrót ewakuowanych do domu zależy od decyzji nadzoru budowlanego.
Oficer prasowy straży pożarnej w Olsztynie Kamil Kulas powiedział RMF FM, że zgłoszenie spłynęło w czwartek, chwilę przed 6 rano. Do pożaru doszło w mieszkaniu zlokalizowanym na parterze budynku, który ma cztery kondygnacje. Strażacy dostali się do mieszkania, wchodząc przez balkon.
W objętym pożarem mieszkaniu nikogo nie było, sąsiedzi, w sumie 22 osoby w tym dwoje dzieci, zostali ewakuowani - powiedział strażak PAP. Wszystkich mieszkańców budynku ulokowano w podstawionym na miejsce autobusie komunikacji publicznej.
Strażacy skończyli swoją pracę kilkanaście minut po godz. 8, ale powrót ewakuowanych do domu zależy od decyzji nadzoru budowlanego.
Konstrukcja budynku jest żelbetowa, wydaje się, że nie powinno być z tym problemów, ale o tym zdecyduje nadzór budowlany - mówił Kulas. Strażacy sprawdzali wnętrza m.in. pod kątem obecności toksycznych substancji.
Do pożaru doszło przy ul. Bałtyckiej 7, w pobliżu ronda Ofiar Katastrofy Smoleńskiej.
Przyczyny pojawienia się ognia będą ustalane później.