Podróż do źródeł rzeki Łódki, to podróż do początków miasta Łodzi. To właśnie od rzeki miasto wzięło swoją nazwę. Ustalenie źródeł Łódki będzie równocześnie powrotem do źródeł Łodzi. To szczególnie ważne w tym roku, gdy obchodzony jest jubileusz 600-lecia powstania miasta.

REKLAMA

Miasto Łódź powstało nad rzeczką zwaną Łódka. Gdzie biły jej źródła? Kiedy zanikły? Skąd wiadomo, jaki bieg miała Łódka? Gdzie dziś możemy zobaczyć Łódkę? Odpowiedzi na te pytania znaleźliśmy razem z Miłoszem Wiką z łódzkiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.

Źródeł Łódki trzeba szukać na łódzkim osiedlu Sikawa. Nazwa osiedla pochodzi od podmokłego terenu, gdzie biły źródła i wypływały liczne strumienie.

Położone na łódzkich wzniesieniach Sikawa i Stoki to rejon Łodzi, gdzie swój początek miała nie tylko Łódka, ale i Jasień, Ner czy Stoczanka. Ich źródła zanikły wraz z wycięciem okolicznych lasów i obniżeniem poziomu wód podziemnych, czerpanych rabunkowo przez zakłady włókiennicze.

Obszar źródliskowy Łódki najpewniej znajdował się gdzieś pomiędzy ulicami Janosika, Listopadową, Beskidzką, a Chałubińskiego. Rzeczka wypływała spod dwóch stokowskich wzniesień - przecinała obecną ulicę Brzezińską na wysokości ulicy Giewont. Do dziś zachował się przepust rzeczki pod Brzezińską.

Mieszkańcy Stoków i Sikawy mówią, że staw przy szkole na ulicy Janosika był od zawsze i nie wysycha nawet w największe upały. Nie jest jedynym stawem w obszarze źródliskowym rzeki Łódki.

W archiwach ZWIK Łódź zachował się też plan regulacji górnego odcinka Łódki oraz budowy kanalizacji deszczowej na Sikawie - zauważa Miłosz Wika. Na mapie zaznaczono zlewnię rzeczki - dodaje.

Na jej skraju, przy szkole, na ulicy Janosika, jest staw. Na mapie z 1904 roku wrysowano rów odchodzący od stawu w kierunku ulicy Brzezińskiej.

Rów ten również dostrzeżemy na mapie z 1909 roku inżyniera Williama Heerleina Lindleya, który projektował miejską sieć kanalizacyjną i wodociągową. Lindley na najwyższych stokowskich wzgórzach zaprojektował kilka zbiorników. Gromadzona w nich woda miała zaopatrywać mieszkańców w wodę oraz służyć do płukania miejskiej sieci kanalizacyjnej.

Jako że Stoki i Sikawa górują nad centrum Łodzi, to woda ze zbiorników miała spływać grawitacyjnie do śródmieścia. Ostatecznie z planów Lindleya zrealizowano tylko budowę zbiorników wody pitnej na Stokach.

Rzeka Łódka przecinała ulicę Zjazdową i pewnie płynęła wzdłuż ulicy Beskidzkiej, w kierunku Wojska Polskiego i dalej Starego Miasta. Za ulicą Zjazdową zobaczyć można odkryty kanał rzeki, który przebiega w znacznym zagłębieniu terenu - to jedyny zachowany do dziś fragment jej pradoliny - mówi Wika.

Dawne doliny łódzkich rzek są chronione przed zabudową dzięki miejscowym planom zagospodarowania przestrzennego. Rzeka Łódka ginie pod ziemią w krytym kanale na wysokości ulicy Źródłowej, pojawia się znów w Parku na Zdrowiu, w którym zbiera swój największy dopływ: Bałutkę.

Łódka miała kilka dopływów. Te, które już zanikły to: Ciek z Moskulików, struga Łodzia, Ciek od Piotrkowskiej, bezimienny ciek płynący od ulicy Lutomierskiej, Suchy Ner. Nieco wody nadal płynie w dopływach Łódki: Stoczance i Bałutce.

Współcześnie rzeka Łódka niesie tylko wody z opadów deszczu, roztopów śniegu oraz wody drenażowe.