Zatrzymany do kontroli drogowej 40-letni kierowca w Białej Rawskiej podał numer pesel swojego brata. Tłumaczył się tym, że nie ma prawa jazdy i obawiał się konsekwencji.

REKLAMA

W niedzielę, 7 maja policjanci z  Białej Rawskiej zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę volkswagena.

Mężczyzna zachowywał się bardzo nerwowo. Od razu oświadczył, że nie ma przy sobie żadnych dokumentów, ale może podać swój numer pesel.

Policjanci podczas sprawdzania danych zauważyli, że wizerunek osoby o podanym numerze pesel nie zgadza się z kontrolowanym mężczyzną.

Kiedy policjanci poinformowali 40-letniego kierowcę o dalszej procedurze, mężczyzna przyznał, że chciał uniknąć odpowiedzialności. On sam nie posiada prawa jazdy, dlatego podał dane osobowe swojego brata.

Samochód został odholowany na policyjny parking, a 40-latek za popełnione wykroczenia odpowie przez sądem.