Udaną akcją ratunkową pochwalili się strażnicy miejscy z Krakowa. W poniedziałkowe popołudnie zaalarmowano ich o dziku, który wpadł do studni przy ul. Wielkich Pieców.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl.
Zgłaszający zaalarmował, że do studzienki kanalizacyjnej w pobliżu torów kolejowych wpadł młody dzik.
Na miejscu okazało się, że doszło do pomyłki, a zwierzęciem wymagającym pomocy jest nie dzik, lecz sarna.
Przestraszony ssak nie mógł samodzielnie się wydostać.
Przybyli na miejsce strażacy użyli specjalistycznego sprzętu, by go wydostać.
Koniec końców uwolniona z pułapki sarna poderwała się na nogi i sprężystym krokiem ruszyła w stronę wolności - pisze krakowska straż miejska.
Studzienkę zabezpieczono.