Dwa lata więzienia grożą 23-latkom z Albanii, którzy w piątek „hajlowali” przy wieżach wartowniczych należących do byłego niemieckiego obozu Auschwitz II-Birkenau. Oświęcimska policja poinformowała o postawieniu im zarzutów.
- Dwóm 23-letnim Albańczykom grozi do dwóch lat więzienia za "hajlowanie" przy wieżach Auschwitz II-Birkenau.
- Incydent zauważył turysta z Holandii i powiadomił pracowników muzeum.
- Straż Muzealna ujęła sprawców, a policja zebrała dowody.
- Mężczyźni usłyszeli zarzuty propagowania nazizmu.
- Policja podziękowała Holendrowi za właściwą reakcję.
- Ciekawe informacje z Polski i świata znajdziecie na RMF24.pl.
Do oburzającej sytuacji doszło w piątek. Turysta z Holandii zauważył jak Albańczycy wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego, na tle jednej z wież wartowniczych, znajdujących się przy Bramie Śmierci.
23-latków szybko ujęła Straż Muzealna, później na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze zebrali dowody, które potwierdziły, że turyści "hajlowali" przy wieżach. Albańczycy usłyszeli zarzuty propagowania nazizmu. Grozi im za to grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do dwóch lat.
Policja w komunikacie dotyczącym tego incydentu podziękowała za "prawidłową reakcję" 35-latkowi z Holandii, który zareagował na skandaliczne zachowanie.